Łukasz Piszczek na radarze klubu Ekstraklasy. „Zbierali opinie na jego temat”
2025-05-20 22:50:48; Aktualizacja: 4 godziny temu
Łukasz Piszczek na początku tego roku opuścił struktury Borussii Dortmund i wrócił do występów w trzecioligowym LKS-ie Goczałkowice-Zdrój. Jak się jednak okazuje, wielokrotny reprezentant Polski był w ostatnim czasie przymierzany do roli szkoleniowca klubu z Ekstraklasy. Opinie na jego temat zbierał Górnik Zabrze - podaje Tadeusz Danisz.
Przed rozpoczęciem obecnego sezonu Łukasz Piszczek poważnie zaangażował się w rozwój swojej kariery trenerskiej, przyjmując propozycję dołączenia do sztabu Nuriego Şahina w Borussii Dortmund, gdzie objął funkcję jego asystenta.
Ponowna przygoda obu panów na Signal Iduna Park - tym razem w zupełnie nowych rolach - nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Ze względu na niezadowalające wyniki zespołu turecki szkoleniowiec został zwolniony przez klub ledwie po kilku miesiącach. W ślad za nim ruszył były reprezentant Polski.
39-latek dał sobie czas na lekkie wytchnięcie. Po opuszczeniu struktur niemieckiego giganta wznowił treningi z LKS-em Goczałkowice-Zdrój i to właśnie barwy śląskiego trzecioligowca reprezentuje podczas rundy wiosennej.Popularne
Jednocześnie w mediach sporadycznie słychać sugestie mówiące o ewentualnym zatrudnieniu byłego kadrowicza w jednym z klubów Ekstraklasy. Jak się okazuje, wreszcie poszły za tym konkretne czyny.
Zdaniem Tadeusza Danisza, kandydaturę Łukasza Piszczka jako trenera sondował Górnik Zabrze. Działacze „Trójkolorowych” zbierali na jego temat opinie, ale finalnie uznano, że kwestia tego, jak poradziłby sobie w samodzielnej pracy na najwyższym szczeblu polskich rozgrywek, wciąż pozostaje zagadką.
Dowiadujemy się, że przy Roosevelta rozważano również Łukasza Tomczyka z Polonii Bytom. W tym przypadku problem stanowią jednak licencja (trener nie posiada licencji UEFA Pro) oraz sytuacja kontraktowa szkoleniowca z aktualnym pracodawcą.
Danisz wskazuje zatem, iż Górnik najprawdopodobniej sięgnie po kogoś z rynku zagranicznego. Ponoć wyłoniono już nawet dwóch faworytów.
***
„Zostało dwóch kandydatów”. Trener nie ukrywa rozmów z Górnikiem Zabrze