Łukasz Skorupski o rywalizacji z Marcinem Bułką. „Jestem spokojny”

2024-10-18 10:38:40; Aktualizacja: 3 godziny temu
Łukasz Skorupski o rywalizacji z Marcinem Bułką. „Jestem spokojny” Fot. Mateusz Porzucek PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: WP SportoweFakty

Łukasz Skorupski wydaje się być pewny swego w sprawie uzyskania statusu niekwestionowanego numeru jeden w reprezentacji Polski po meczach w Lidze Narodów.

Powrót Wojciecha Szczęsnego ze sportowej emerytury nie stał się jednoznaczny z ponownym przywdzianiem przez niego barw narodowych. Tym samym stało się jasne, że w niedalekim czasie poznamy nowego podstawowego bramkarza w reprezentacji Polski.

Dotychczas podejmowane decyzje przez selekcjonera Michała Probierza wskazują na to, że o to miano walczą Łukasz Skorupski oraz Marcin Bułka. Obaj zawodnicy wydają się być pewni swego, co pokazały niedawne wypowiedzi tego drugiego, który wskazał przewagę posiadaną nad konkurentem z Bologny.

Z kolei teraz głos postanowił zabrać golkiper włoskiego zespołu, który w rozmowie z Mateuszem Skwierawskim na łamach „WP SportoweFakty” wykazał się dużym spokojem w kwestii wskazania na niego jako numeru jeden na zbliżającej się eliminacje Mistrzostw Świata.

- Jestem spokojny o swoją pozycję. Myślę, że postawa na boisku pokazuje, kto będzie jedynką w kadrze. Na razie trwa rywalizacja między mną a Marcinem. Cieszę się, że dostaje coraz więcej szans do bronienia i mam nadzieję, że idzie to w dobrym kierunku - przyznał Skorupski.

- Zagrałem ostatnio bardzo dobre mecze. Marcin Bułka też wykonuje swoją pracę. Ale jestem spokojny i myślę, że będzie dobrze. Nie mogę za dużo powiedzieć. To, o czym rozmawiamy w szatni, niech zostanie w szatni. Nauczyłem się tego po jednym wywiadzie - dodał, nawiązując do sytuacji związanej z ujawnieniem kulis „afery premiowej”.

- Myślę, że podczas eliminacji Mistrzostw Świata będzie już stała „jedynka”. O tym zdecyduje oczywiście trener, ale tak jak mówię: zachowuję spokój - zakończył wątek.

33-latek zadebiutował w narodowych barwach jeszcze pod wodzą Waldemara Fornalika w 2014 roku. Potem musiał jednak czekać do nastania rządów Adama Nawałki, by zacząć regularnie pojawiać się na zgrupowaniu kadry. Najpierw był etatowym numerem trzy, ale po opuszczeniu zespołu przez Łukasza Fabiańskiego awansował na zmiennika Wojciecha Szczęsnego i teraz liczy na to, że docelowo zajmie jego miejsce.

Dotychczasowy dorobek Skorupskiego w reprezentacji Polski zamyka się na trzech zachowanych czystych kontach w trzynastu meczach.

Całą rozmowie z bramkarzem Bologny możecie przeczytać na stronie SportoweFakty.WP.pl.