Luke Shaw może zmienić klub wewnątrz Premier League

Luke Shaw nie stanowi ważnego punktu w koncepcji Erika ten Haga. Anglik gra mało, a więc przedłużenie z nim kontraktu raczej nie nastąpi. Całej sprawie bacznie przygląda się Newcastle United, które w styczniu wystosuje zawodnikowi ofertę - przekonuje „Football Insider”.

27-latek na pewno nie spełnił wszelkich pokładanych w nim nadziei, aczkolwiek trzeba przyznać, iż miewał udane momenty w karierze. Lewy defensor, mimo licznych kontuzji, potrafił na przestrzeni ostatnich czterech lat odgrywać ważną rolę w składzie „Czerwonych Diabłów”. Szczególnie kampania 2020/2021 należała w jego wykonaniu do udanych. Wówczas Anglik zgromadził na swym koncie 47 spotkań, gola i sześć asyst.

Przyjście na Old Trafford Erika ten Haga znacznie odmieniło sytuację Shawa. Holender w ostatnich kolejkach stawia na swojego rodaka – Tyrella Malacię. Z tego powodu wychowanek Southampton spędził na murawie zaledwie 243 minuty.

Brak regularnych występów i wygasający latem 2023 roku kontrakt rzucają cień na dalszą przyszłość defensora na Stretford End. Sytuację tę postara się wykorzystać Newcastle United, które widzi w 23-krotnym reprezentancie Anglii realne wzmocnienie kadry.

Popularne

Previous

Mateusz Borek chce głośnego powrotu do reprezentacji Polski. „Kładzie na dupę 20-latków i się nimi bawi”

Ten napastnik chce do Legii Warszawa

Przemysław Frankowski trzasnął drzwiami w RC Lens! „Odmówił gry i trenowania”

Damian Kądzior o krok od sensacyjnego transferu w Ekstraklasie

POTWIERDZONE: Miał przejąć Pogoń Szczecin, teraz chce kupić inny klub z Ekstraklasy

Xabi Alonso osiągnął porozumienie w sprawie odejścia do giganta

Łukasz Masłowski znowu to zrobił? To może być „kozacki” transfer Jagiellonii Białystok

Ruch Chorzów odpowiedział Lechii Gdańsk. Żadnej ugody nie będzie

Next

Finansowany przez fundusz rodziny królewskiej Arabii Saudyjskiej podmiot roztacza nad sobą wizję wielkich sukcesów i ambitnych planów. Te wymagać będą odpowiedniego zaplecza, w tym dobrego składu.

Latem na St James' Park zawitało już kilka jakościowych postaci. Kadrę Eddie’ego Howe’a wzmocnili Nick Pope, Sven Botman i przede wszystkim Alexander Isak, kosztujący w sumie 70 milionów euro.

Na tym nie koniec transferowych ruchów „Srok”. Tydzień temu klub poinformował o nawiązaniu współpracy z 18-letnim napastnikiem Garangiem Kuolem wprost z Australii. Piłkarz, mający za sobą niezwykle trudne dzieciństwo, na północy Anglii zawita dopiero w styczniu 2023 roku.

Następnym członkiem ambitnego projektu może stać się właśnie Luke Shaw. Jak podaje „Football Insider”, Newcastle poważnie myśli nad złożeniem mu atrakcyjnej oferty, celując w wolny angaż latem. Piłkarz na sześć miesięcy przed wygaśnięciem swojej umowy z 20-krotnym mistrzem kraju mógłby w zgodzie z prawem rozpocząć formalnie negocjacje z potencjalnym nowym pracodawcą.

Co ciekawe, wedle rewelacji portalu przeprowadzka może się ziścić nawet w nadchodzącym zimowym okienku. Taki przebieg zależy jednak od oczekiwań zarządu Manchesteru United. Jeśli te nie będą wygórowane, to Newcastle przystąpi do rozmów.

Luke Shaw na Old Trafford trafił w lipcu 2014 roku, stając się bohaterem niespełna 40-milionowej transakcji. Od tego czasu w czerwonym trykocie uzbierał 218 meczów, trzy bramki i 22 asysty.