Maciej Gajos przypomniał o sobie trafieniem bezpośrednio z rzutu wolnego [WIDEO]

2024-10-18 06:35:09; Aktualizacja: 6 godzin temu
Maciej Gajos przypomniał o sobie trafieniem bezpośrednio z rzutu wolnego [WIDEO] Fot. Persija Jakarta
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Transfery.info

Persija wygrała spotkanie z PSIS Semarang 2:0, a wynik meczu bezpośrednim uderzeniem z rzutu wolnego otworzył Maciej Gajos, dla którego było to trafienie w drugiej kolejce z rzędu.

33-letni ofensywny pomocnik jest wychowankiem Rakowa Częstochowa, jednak nigdy nie zadebiutował w klubie spod Jasnej Góry. Prawdziwą szansę otrzymał dopiero w Białymstoku i dla tamtejszej Jagiellonii strzelił 23 bramki i zanotował 14 asyst w 108 spotkaniach.

Skusiło to Lecha Poznań, który latem 2015 roku zapłacił za Gajosa aż pół miliona euro. W drużynie z Poznania nie prezentował się już tak dobrze jak na Podlasiu, ale i tak barwy „Kolejorza” reprezentował aż 151 razy i mógł cieszyć się ze zdobycia Superpucharu Polski.

Następnym przystankiem w jego karierze była Lechia Gdańsk. Zespół ten reprezentował przez cztery lata i należał do najważniejszych zawodników w klubie. Ponownie mógł wznieść w górę krajowy Superpuchar, ale przygodę z nadmorskim klubem zakończył spadkiem z Ekstraklasy, po którym jasne stało się, że opuści zespół.

Wybór nowego klubu Gajosa mocno zaskoczył, bo w wieku 32 lat zdecydował się on na pierwszą zagraniczną przygodę i wyjazd do egzotycznej Indonezji.

Tam, w barwach Persiji, wyrósł na prawdziwą gwiazdę rozgrywek - dla stołecznego klubu rozegrał już 40 spotkań, a na swoim koncie zapisał siedem trafień i dziewięć asyst. Ostatnia bramka, przeciwko PSIS Semarang, była szczególnej urody.

W 24. minucie meczu Gajos popisał się pięknym uderzeniem z rzutu wolnego, czym otworzył wynik spotkania. Dla Polaka było to trafienie w drugiej kolejce z rzędu. 33-latek, z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku, nie wyszedł już na druga połowę, a jego zespół, którego barwy reprezentują też znani z polskich boisk Witan Sulaeman (w przeszłości Lechia Gdańsk) oraz Marko Šimić (kiedyś GKS Bełchatów), wygrał to wyjazdowe spotkanie 2:0.

Po tym spotkaniu Persija awansowała na szóste miejsce w tabeli, a Gajos ma na swoim koncie po dwa trafienia oraz asysty po ośmiu ligowych kolejkach.