Maciej Szczęsny: Przestańmy oglądać się na Zielińskiego i szukajmy innych wariantów
2019-11-20 14:57:39; Aktualizacja: 5 lat temuMaciej Szczęsny wypowiedział się na łamach „Przeglądu Sportowego” na temat Piotra Zielińskiego.
Występy pomocnika Napoli w koszulce reprezentacji Polski wzbudzają spore emocje u kibiców. Zieliński miewa przebłyski, ale generalnie prezentuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań większości obserwatorów. Niektórzy wciąż liczą na to, że 25-latek odpali w kadrze. Zdaniem Szczęsnego - czas już jednak minął.
- Czas oczekiwania i nadziei, że się przełamie i wreszcie stanie się osobowością kadry, na jaką niektórzy mają nadzieję, że będzie - definitywnie się skończył. Nigdy w życiu nie da reprezentacji tego, czego oczekujemy, więc przestańmy się na niego oglądać, tylko szukajmy innych wariantów. Czy mam jakiś pomysł? Klich. Napędza go ambicja, jest inteligentny, szuka gry i piłki, a Zielińskiego piłka ma znaleźć – to jest różnica między nimi.
- Czekamy już 50 meczów i mamy czekać kolejne 50? Bez problemu bym z niego zrezygnował. Powołując Zielińskiego, selekcjoner utrzymuje się w nieustannym stanie niepewności. Skoro go bierze, to po to, by dać mu szansę. A on ją znowu marnuje. I tak w kółko... Klich jest aktywny, nie przejmuje się, czy ktoś go lubi, czy on kogoś nie lubi, tylko gra dla drużyny. Nie kalkuluje, że jak dobrze dogra koledze i ten strzeli gola, to w następnym meczu nie wyjdzie od początku, bo tamten trafił. To dla mnie inny rodzaj dojrzałości niż np. Milik. Za moją teorią o Klichu nie idą twarde dowody, ale zdaje mi się, że potrafię dostrzec ludzi dojrzałych i inteligentnych na boisku. Szukam zastępstwa dla kolegi Zielińskiego, bo ten znudził mi się definitywnie - przyznał Szczęsny w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” (całość TUTAJ).Popularne
Zieliński ma na koncie 51 spotkań w reprezentacji. Strzelił w nich sześć goli i zanotował dziewięć asyst. W ostatnich meczach z Izraelem (2:1) oraz Słowenią (3:2) był bardzo aktywny i oddawał sporo strzałów. Większość z nich nie sprawiała jednak problemów bramkarzom.