Mają wspólny cel, ale... To nie jest bajka Lukasa Podolskiego?

2025-03-30 20:45:41; Aktualizacja: 1 dzień temu
Mają wspólny cel, ale... To nie jest bajka Lukasa Podolskiego? Fot. Marcin Bulanda / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Pogadajmy o piłce [Meczyki.pl] | Liga minus [WeszloTV]

Sprawa nie jest przesądzona, ale coraz więcej wskazuje na to, że w nowym sezonie Jan Urban nie będzie prowadził zespołu Górnika Zabrze. Informacje dotyczące jego i Lukasa Podolskiego padły w niedzielę w programach „Pogadajmy o piłce” oraz „Liga minus”.

Tomasz Włodarczyk w programie „Pogadajmy o piłce” na kanale Meczyki.pl na YouTubie dał do zrozumienia, że Jan Urban jest obecnie zdecydowanie bliżej letniego odejścia z Górnika Zabrze niż przedłużenia kontraktu. Dziennikarz dodał ważny szczegół - choć podkreślił, że jego zdaniem nie ma mowy o konflikcie, to Lukas Podolski nie należy do grona największych fanów warsztatu trenerskiego 62-latka.

Wieczorem zabrzańska ekipa uległa GKS-owi Katowice 1:2 w Ekstraklasie. Bramkę na wagę zwycięstwa dla beniaminka zdobył w 11. minucie doliczonego czasu gry Filip Szymczak. Już po ostatnim gwizdku temat szkoleniowca został również podjęty w programie „Liga minus” na kanale WeszłoTV.

- Od wielu miesięcy słychać głosy z Zabrza, że Jan Urban, choć gra z Lukasem Podolskim do jednej bramki, nie jest człowiekiem z jego bajki. A prawdopodobnie niebawem będzie on właścicielem Górnika i ma bardzo dużo do powiedzenia - przyznał Jakub Białek.

Tak jak zaznaczył dziennikarz - takie sugestie pojawiały się już wcześniej, więc trudno nazwać to teraz wielkim zaskoczeniem, natomiast jak widać, prawdopodobnie nic w tej sprawie się nie zmieniło. A to w obecnej sytuacji na pewno nie zbliża Urbana do parafowania umowy.

Na razie to wyłącznie spekulacje, ale jeżeli faktycznie doszłoby do jego odejścia, „Poldiemu” może po prostu zależeć na ściągnięciu do Zabrza trenera o określonych parametrach, które według niego będą pasować do Górnika.

W tym sezonie drużyna zgromadziła dotychczas 40 punktów w tabeli Ekstraklasy.