Makélélé: Musiałem zostawać z Zidane'em po treningach
2016-09-20 12:06:33; Aktualizacja: 8 lat temuClaude Makélélé zdradził, że jeszcze jako piłkarz zostawał po treningach z Zinedinem Zidanem.
Francuzi grali z sobą w barwach Realu Madryt, w którym w tamtym czasie występowało wiele gwiazd. Atutem takiej sytuacji była możliwość codziennego kontaktu z najlepszymi piłkarzami, co zawodnicy "Królewskich" wykorzystywali jak mogli. Jeden z najlepszych defensywnych pomocników w historii zdradził, że czasem zostawał po treningach, ponieważ Zidane chciał się lepiej nauczyć unikać fauli.
- Czasem musiałem zostać po treningu, bo Zidane chciał ćwiczyć sytuacje jeden na jeden. Wiedziałem, dlaczego tak bardzo tego potrzebował. Chciał pracować nad swoim dryblingiem i ruchami, ponieważ każdy mecz kończył pokopany przez rywali - powiedział w rozmowie z oficjalną stroną UEFA.
Następnie pomocnik stwierdził, że nie można porównać Zidane'a do Cristiano Ronaldo. Powiedział też z kim najlepiej mu się współpracowało w Realu.Popularne
- Cristiano i Zinedine? Nie wolno ich porównywać! To zupełnie inna pozycja, a do tego mają inne podejście do liderowania w zespole.
- Myślę, że najlepszym zawodnikiem, z jakim grałem w pomocy Realu był Ivan Helguera. Była między nami więź, trenowaliśmy razem, jedliśmy razem... On wiedział, gdzie ja będę się poruszał po boisku, a ja wiedziałem, kiedy on pójdzie do przodu i spróbuje zdobyć bramkę.