Malcom przerywa ciszę. „Jestem blisko powrotu na boisko”
2019-10-06 11:05:44; Aktualizacja: 5 lat temuLatem Malcom zamienił Barcelonę na Zenit Sankt Petersburg i chociaż oczekiwania wobec niego było naprawdę spore, jego przygoda z rosyjską drużyną nie zaczęła się najlepiej. Brazylijczyk dochodzi obecnie do siebie po urazie biodra.
Początkowo wydawało się, że 22-latek trafi do Anglii lub Niemiec, skąd pochodziło zainteresowanie odpowiednio Arsenalu i Borussii Dortmund. Ostatecznie jednak skrzydłowy wybrał dosyć nieoczekiwany kierunek, jakim z pewnością jest Rosja. Piłkarz z Kraju Kawy z „Pitercami” podpisał umowę do 30 czerwca 2024 roku, a na konto Barcelony trafiło 40 milionów euro (w przyszłości do kwoty do tej będą mogły zostać doliczone bonusy w wysokości pięciu milionów).
Debiut Malcoma nastąpił trzeciego sierpnia, a więc dzień po domknięciu transferu. Następnie zagrał on jeszcze przez 45 minuty z Dinamem Moskwa, lecz z powodu problemów z biodrem Brazylijczyk musiał opuścić boiska. Od tego czasu choćby na moment nie pojawił się w żadnym meczu Zenitu Sankt Petersburg, jednak jak sam mówi, jego powrót jest już bardzo blisko.
– Mój uraz jest niewielki, lecz z powodu jego natury, muszę bardzo uważać – oświadczył w rozmowie z klubowymi mediami.Popularne
– Pewnego dnia boli, a potem jest lepiej, ale kiedy strzelam nieco mocniej, odczuwam dyskomfort. Muszę zatem poświęcać dużo czasu na ćwiczenia, aby wzmocnić odpowiednie partie ciała. Kibice Zenitu nie powinni się jednak martwić. Jestem blisko powrotu na boisko i zagram ponownie tak szybko, jak to możliwe, aby sprawić im radość – dodał.
– Chcę zaprezentował się jak najlepiej i kiedy wrócę, jak zawsze zrobię, co w mojej mocy. Chcę grać w Lidze Mistrzów z Zenitem. Każdego dnia czuję wsparcie kolegów oraz zarządu klubu. Bardzo tutaj o mnie dbają – zapewnił.
Przed przeprowadzką do Sankt Petersburga, Malcom w zespole „Blaugrany” wystąpił 24 razy (cztery gole i dwa kluczowe podania).