Manchester City bliżej Ligi Mistrzów. Wyszarpane zwycięstwo z bezpośrednim rywalem [WIDEO]

2025-04-22 22:59:57; Aktualizacja: 5 godzin temu
Manchester City bliżej Ligi Mistrzów. Wyszarpane zwycięstwo z bezpośrednim rywalem [WIDEO] Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Manchester City pokonał Aston Villę (2:1) w niezwykle istotnym meczu pod kątem walki o udział w przyszłej edycji Ligi Mistrzów.

Wtorkowy mecz z udziałem urzędującego jeszcze mistrza Anglii z „The Villans” zapowiadał się na niezwykle interesujący, ponieważ jego końcowy rezultat mógł w znaczącym stopniu osłabić szanse jednego czy drugiego zespołu na zameldowanie się w przyszłej edycji elitarnych europejskich rozgrywek, w których to wystąpi aż pięciu przedstawicieli Premier League.

O utrzymaniu pozycji w tym wyróżnionym gronie myślał Manchester City, który po słabym środkowym etapie rywalizacji został wmieszany w batalię z udziałem łącznie pięciu drużyn o trzy uprzywilejowanej lokaty. Z kolei na pozbawienie zajmowanego miejsca przez „The Citizens” liczyła Aston Villa, plasująca się obecnie poza wymarzoną strefą.

Niestety już w pierwszym fragmencie spotkania stało się jasne, że gościom będzie trudno podtrzymać rozpoczętą przed pięcioma spotkaniami passę zwycięstw za sprawą objęcia prowadzenia przez podopiecznych Pepa Guardioli po trafieniu Bernardo Silvy.

Piłkarze Unaia Emery'ego otrzymali jednak po kilku minutach prezent w postaci rzutu karnego, który na bramkę zamienił Marcus Rashford.

Jak się później okazało, był to jeden z zaledwie trzech oddanych celnych strzałów na bramkę Stefana Ortegi.

Niewiele lepszą statystyką mógł pochwalić się Manchester City i gdy wydawało się, że status quo pomiędzy nimi zostanie zachowany, ku jednoczesnej radości Nottingham Forest, Newcastle United oraz Chelsea, to gola na wagę zwycięstwa „The Citizens” strzelił wielokrotnie krytykowany Matheus Nunes, który od pewnego czasu odnajduje się na pozycji prawego obrońcy, gdzie został przeniesiony ze środka boiska.

W konsekwencji podopieczni Guardioli zwiększyli do czterech punktów przewagę nad siódmą Aston Villą i teraz z pozycji numer trzy będą się przyglądać spotkaniom wymienionej wyżej trójki.