Manchester City gotowy pobić klubowy rekord transferowy
2019-04-23 09:10:01; Aktualizacja: 5 lat temu Fot. Transfery.info
Czołowi działacze Manchesteru City dają „zielone światło” na sprowadzenie Rodriego, co oznaczałoby pobicie klubowego rekordu transferowego, informuje „The Telegraph”.
W Rodrim, 22-letnim pomocniku Atlético Madryt, menedżer Pep Guardiola widzi następcę Fernandinho. Hiszpanie nie chcą sprzedać bardzo szybko rozwijającego się zawodnika za kwotę mniejszą, niż ta zawarta w klauzuli, więc trzeba po prostu przelać 70 milionów euro (60,6 miliona funtów). Dotychczas City najwięcej zapłaciło za Riyada Mahreza - 60 milionów funtów.
Dyrektor City, Txiki Begiristain, oglądał Rodriego już od dłuższego czasu, wystawiając mu bardzo pochlebne recenzje i umieszczając na priorytetowym miejscu na liście życzeń. Gdyby z jakiegoś powodu ostatecznie nie udało się przeprowadzić transakcji, wówczas Anglicy postarają się o Tanguya Ndombele z Olympique Lyon.
Pierwotnie Guardiola chciał pozyskać Frenkiego de Jonga z Ajaksu Amsterdam, jednak rywalizację o młodego Holendra wygrała Barcelona, już w styczniu potwierdzając, że ten latem przeniesie się do stolicy Katalonii.
Pozycja Rodrigo Hernándeza Cascante, czyli po prostu Rodriego, w hiszpańskim futbolu zbudowała się błyskawicznie. Madrytczyk seniorską karierę rozpoczął w Villarrealu, z którego wrócił w rodzinne strony za 20 milionów euro latem 2018 roku. W ostatnim czasie coraz odważniej stawia na niego też Luis Enrique, selekcjoner reprezentacji Hiszpanii.
Fernandinho to ulubiony specjalista Guardioli od „czarnej roboty”. Czas jednak mija nieubłaganie - Brazylijczyk w maju będzie obchodził 34. urodziny, więc City latem musi pozyskać jego następcę.