Manchester City rzuca wyzwanie Arsenalowi. 15 milionów euro za pomocnika

Manchester City coraz poważniej podchodzi do sprowadzenia Matthiasa Svanberga. Cel transferowy Arsenalu był nawet ostatnio obserwowany przez przedstawiciela „Obywateli” z trybun, informuje Nicolò Schira.

Za kilka tygodni rusza zimowe okno transferowe, ale jest to też czas wzmożonej aktywności pod względem przyszłego lata. Kluby starają się wytworzyć grunt pod przyszłe transakcje oraz przyjrzeć się bliżej swoim celom. Pep Guardiola i spółka wypatrzyli swoje potencjalne wzmocnienie we włoskiej Serie A.

Mowa o Matthiasie Svanbergu, który zbiera bardzo dobre noty odkąd trzy lata temu zamienił Malmö FF na Bolognę. Od tamtej pory zapracował sobie nawet na regularne występy w reprezentacji Szwecji, a to skłania większe kluby, by uważnie przyglądać się jego rozwojowi.

Od jakiegoś czasu wzmożone zainteresowanie wykazuje Arsenal, który teraz ma jednak poważną konkurencję. W swoich szeregach Svanberga widzi właśnie wspomniany Guardiola, który wysłał ostatnio swojego skauta, by ten przyjrzał się pomocnikowi z trybun. Przedstawiciel mistrza Anglii miał być obecny na meczu „Rossoblu” z AS Romą.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

Co za wieczór! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

Ivi López z transferem? Raczej nie

Lech Poznań z transferem za cztery miliony euro? Prezes zapowiada

„Lepiej już grać w dziesiątkę”. Dziennikarz przejechał się po piłkarzu FC Barcelony

To będzie zapamiętane. Kibice Śląska Wrocław podziękowali Lukasowi Podolskiemu

Ma zostać nową gwiazdą Lecha Poznań, wypatrzył go już John van den Brom. „On najpierw liczył na lepsze ligi”

Next

Szwed zaprezentował się z dobrej strony, ponieważ strzelił nawet jedynego gola w tym spotkaniu, dając swojej drużynie zwycięstwo. Bologna z pewnością będzie chciała zarobić na nim jak najwięcej, choć nie ma ułatwionego zadania. Kontrakt piłkarza wygasa w czerwcu 2023 roku, zatem pozostało niewiele czasu na to, by dokonać korzystnej transakcji.

Nicolò Schira przekonuje, że klub będzie chciał zarobić na swojej gwieździe co najmniej 15 milionów euro. To o ponad 10 milionów więcej, niż wcześniej zapłacono za jego wykup.