Manchester City z poważnym kłopotem. Obrońca ponownie kontuzjowany

Środkowy obrońca prezentował się bardzo solidnie w ubiegłych rozgrywkach. Obecnych nie rozpoczął jednak w wyjściowym składzie z powodu zmagania się z urazem biodra.

Dopiero po kilku tygodniach udało mu się wrócić do kadry i systematycznie łapać coraz więcej minut w „The Citizens”.

W ostatnim czasie jego szanse na stanie się ponownie jednym z kluczowych elementów w układance menedżera Pepa Guardioli zaczęły wzrastać.

W trakcie ligowego starcia z Evertonem uległo to zmianie za sprawą odniesionej kontuzji przez Johna Stonesa tuż przed końcem pierwszej połowy.

Wówczas arbiter wstrzymał się z odgwizdaniem spalonego Beto i akcja toczyła się dalej, zgodnie z wytycznymi UEFA, co doprowadziło do nieprzyjemnego zdarzenia z udziałem defensora, o czym poinformował hiszpański szkoleniowiec.

- To nie wygląda dobrze, chodzi o jego kostkę. Zobaczymy, co pokażą badania. Mam nadzieję, że nie jest to poważny uraz i szybko będzie mógł wrócić do gry - stwierdził.

Stones zdążył zanotować trzynaście występów w bieżącym sezonie.