Manchester United i Juventus z rekordowymi stratami na rynku transferowym. Nikt tak nie przepłacił na nowych zawodników

Manchester United i Juventus znalazły się na czele zestawienia przedstawionego przez CIES Football Observatory w kontekście przepłaconych sum na pozyskiwanie nowych piłkarzy.

Analitycy CIES przyjrzeli się uważnie ruchom wykonywanym przez zespoły z czołowych pięciu europejskich lig na rynku transferowym od lipca 2012 roku.

Zwrócili oni szczególną uwagę na kwoty wydawane na pozyskiwanie nowych zawodników w porównaniu do wartości piłkarzy oszacowanych zgodnie z ich ekskluzywnym modelem statystycznym.

Na tej podstawie wywnioskowali, że Manchester United oraz Juventus są najbardziej przepłacającymi drużynami z topowych rozgrywek na Starym Kontynencie.

Pierwsi przeznaczyli od wspomnianej daty aż 1,594 miliarda euro na sprowadzenie 33 graczy, których łączną wycenę oszacowano na 1,356 miliarda euro. Tym samym „Czerwone Diabły” poniosły straty w wysokości 238 milionów euro.

Z kolei „Stara Dama” przeznaczyła 1,031 miliarda euro na 36 piłkarzy, będący teoretycznie do wyciągnięcia za maksymalnie za 797 miliona euro.

Podium w tym zestawieniu zamyka PSG. Aktualny mistrz Francji, w porównaniu do rywali z Anglii oraz Włoch, nie wypada jednak tak tragicznie, bo stracił tylko lub aż 162 miliony euro (1,01 miliarda euro wydane przy wycenie 848 miliona euro).

Na dalszych miejscach w niechlubnej czołowej dziesiątce znalazły się Aston Villa, Real Madryt, Chelsea, Arsenal, Stade Rennais, Everton i Borussia Dortmund.

Natomiast po przeciwnej stronie znalazły się dość niespodziewanie trzy uznane marki z LaLigi - Atlético Madryt, FC Barcelona oraz Sevilla, które w swoich gabinetach mają najlepszych negocjatorów w oparciu o wyliczenia CIES.

Ci pierwsi zaoszczędzili 82 miliony euro przy sprowadzeniu 32 graczy od lipca 2012 roku. Z kolei pozostała dwójka odpowiednio 47 oraz 44 miliony euro przy kontraktowaniu 40 i 54 zawodników.

CIES Football Observatory podkreśla, że nie uwzględniło w swoich wyliczeniach transferów dokonanych na podstawie aktywowania klauzuli odstępnego/wykupu oraz opcji kupna po zakończeniu okresu wypożyczenia. Z tego powodu ich wyliczenia nie odzwierciedlają do końca stanu faktycznego, co naturalnie nie poprawiłoby i tak pozycji tych, którzy przepłacili przy pozyskiwaniu nowych graczy.