Manchester United nie był priorytetowym wyborem Cristiano Ronaldo. Zależało mu na innym transferze

2021-09-10 08:53:27; Aktualizacja: 3 lata temu
Manchester United nie był priorytetowym wyborem Cristiano Ronaldo. Zależało mu na innym transferze Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Guillem Balagué

Cristiano Ronaldo nie nosił się z zamiarem powrotu do Manchesteru United. Portugalczyk wraz ze swoim agentem byli bardzo mocno nastawieni na przenosiny do... Manchesteru City, który ostatecznie nie mógł sobie pozwolić na jego pozyskanie - poinformował Guillem Balagué.

Dziennikarz współpracujący między innymi z BBC Sport i autor biografii 36-letniego zawodnika przekonuje, że były gracz Sportingu, Realu Madryt oraz Juventusu był zdecydowany na zasilenie szeregów „The Citizens” i nie rozważał możliwości ewentualnego ponownego dołączenia do „Czerwonych Diabłów”.

Ostatecznie wylądował on jednak na Old Trafford, ale nie tylko ze względu działania podjęte przez sir Alexa Fergusona, Rio Ferdinanda czy Bruno Fernandesa, ale także z powodu braku szans na jego pozyskanie przez Manchester City, który musiał najpierw pozbyć się jednego ze swoich wartościowych graczy, czego nie udało im się dokonać.

- Manchester City był ich (Portugalczyka i agenta Jorge Mendesa) klubem docelowym. Pep Guardiola uważał, że Cristiano może strzelić więcej niż 40 goli w sezonie. Juventus otworzył Ronaldo drzwi i chciał go od dwóch lat sprzedać, mimo że dementowano te informacje. „The Citizens” musieli jednak sprzedać jednego z napastników przed przejściem do podpisania umowy z Cristiano. Nie mieli jednak wiele opcji na znalezienie kupca na Bernardo Silvę, Gabriela Jesusa czy Riyada Mahreza. Mendes i Ronaldo chcieli trafić do City, ale musieli mieć plan B - przyznał Guillem Balagué w BBC 5 Live Sport.

I ta opcja rezerwowa okazała niezbędna. Dzięki temu na finiszu okna staliśmy się świadkami wielkiego powrotu 36-letniego zawodnika do Manchesteru United, który wyłożył na niego 15 milionów euro oraz dodatkowe 8 milionów euro zawartych w bonusach.

Jeżeli nie wydarzy się nic niespodziewanego, to Portugalczyk powinien zaliczyć drugi debiut w barwach „Czerwonych Diabłów” w sobotnim starciu z Newcastle United, które w Wielkiej Brytanii będzie dostępne tylko dla fanów obecnych na Old Trafford.