Manchester United sięga po... mistrza Anglii z 1995 roku. W obecnym klubie nie zdążył przepracować roku
2024-04-01 22:12:06; Aktualizacja: 7 miesięcy temuManchester United nie zwalnia tempa i przygotowuje się go ogłoszenia następnego głośnego transferu na szczeblu administracyjnym w postaci przejęcia dyrektora sportowego Southampton - Jasona Wilcoxa. Mistrz Anglii z 1995 roku jest zdecydowany na zmianę pracodawcy - uważa Lyall Thomas ze Sky Sports.
Jim Ratcliffe zabrał się bardzo mocno do pracy w kwestii przemeblowania pionu administracyjnego „Czerwonych Diabłów” po przejęciu w nich mniejszościowego pakietu akcji od rodziny Glazerów.
Od momentu przybycia właściciela INEOS-u zatrudniono w klubie między innymi dyrektora generalnego Omara Berradę. Ponadto trwając pracę nad przejęciem Dana Ashwortha z Newcastle United, jako nowego dyrektora sportowego.
Na tym zmiany w kierownictwie utytułowanego zespołu się nie skończą, o czym poinformował Lyall Thomas ze Sky Sports, zapewniając, że o krok od przejścia z Southampton na Old Trafford jest Jason Wilcox.Popularne
Mistrz Anglii z 1995 roku w barwach Blackburn Rovers dołączył ostatniego lata do drużyny „Świętych” w charakterze dyrektora sportowego po zakończeniu długoletniego okresu współpracy z Manchesterem City, gdzie odnajdywał się w pracy z juniorami, pełniąc między innymi w latach 2017-2023 funkcję szefa działu młodzieżowego.
Z kolei teraz po przejściu do Manchesteru United objąłby stanowisko dyrektora technicznego. Wspomniany dziennikarz uważa, że 52-latek zaakceptował przedstawioną mu indywidualną propozycję kontraktu i na stole Southampton pojawiła się oferta dotycząca wykupienia działacza za kwotę zapisaną w umowie zawartej latem.
Spadkowicz Premier League zakwestionował jednak istnienie jakiegokolwiek zapisu umożliwiającego Wilcoxowi opuszczenie ich zespołu za jakąkolwiek sumę i wyraził dezaprobatę dla momentu, w którym w ogóle podjęto temat w obliczu toczącej się walki „Świętych” o powrót do elity.
„Czerwone Diabły” nie mają sobie nic do zarzucenia i uważają, że zachowały należytą staranność do przestrzegania wszelkich dobrych obyczajów. Ponadto nie zamierzają przeznaczać większej kwoty na wykupienie trzykrotnego reprezentanta Anglii.
Fabrizio Romano dodaje, że w zaistniałych okolicznościach Southampton może finalnie nic nie zarobić na odejściu działacza, ponieważ ten po prostu zrezygnuje z dotychczasowej posady.
W najbliższych dniach należy spodziewać się wypracowania porozumienia pomiędzy zainteresowanymi klubami.
Głównym pomysłodawcą sprowadzenia 52-latka na Old Trafford był Berrada, który bardzo dobrze wspomina współpracę z nim w Manchesterze City.
Thomas spekuluje ponadto, że jego przybycie nie będzie ostatnim na najwyższych szczeblach, ponieważ Manchester United poszukuje jeszcze działacza, który koordynowałby ścieżki rozwoju wszystkich ekip należących do INEOS. Poza „Czerwonymi Diabłami” pod parasolem brytyjskiego miliardera znajdują się jeszcze OGC Nice oraz FC Lausanne-Sport.