Manchester United stawia sprawę jasno. Ostatnia szansa dla krytykowanego gwiazdora
2024-12-01 16:04:00; Aktualizacja: 1 miesiąc temuJeśli w trwającym sezonie Antony wreszcie nie odpali, latem 2025 roku Manchester United się z nim pożegna - informuje „Daily Mirror”.
Brazylijczyk został sprowadzony na Old Trafford w 2022 roku i od razu trafił pod skrzydła swojego dotychczasowego trenera, czyli Erika ten Haga. Uzdolniony technicznie piłkarz, który swoimi popisami nawiązuje do siedzących wciąż w głowach kibiców Cristiano Ronaldo czy Naniego, autor 12 goli oraz 10 asyst w poprzednim sezonie. Na papierze był to zatem pomysł bardzo dobry.
Problem w tym, że skrzydłowy od samego początku nie potrafił przystosować się do wymagań w tak dużym klubie, jakim jest Manchester United.
Tu, poza sztuczkami, oczekiwane są liczby, a tych cały czas brakuje.Popularne
12 trafień po 88 występach to stanowczo za mało.
Oczywiście nie pomogły też kłopoty pozaboiskowe, jak oskarżenie zawodnika o znęcanie się nad kobietami z jego bliskiego otoczenia.
Ten Haga nie ma już w klubie. Jest za to Rúben Amorim, który przybył z myślą odbudowania kilku graczy, w tym właśnie Antony’ego.
24-latek przeciwko Bodø/Glimt został ustawiony na pozycji prawowahadłowego i wypadł całkiem nieźle. To właśnie w tym obszarze boiska widzi go nowy menedżer.
Jeśli misja Portugalczyka zakończy się niepowodzeniem, będzie to równoznaczne z odejściem Antony’ego, który otrzymał ostatnią szansę od władz MUFC.