Manchester United szuka konkurenta dla Diogo Dalota. Ma na oku gracza z Bundesligi

Erik ten Hag, menedżer Manchesteru United, domaga się wzmocnienia najpóźniej latem pozycji prawego obrońcy. Jednym z kandydatów jest Jeremie Frimpong, piłkarz Bayeru Leverkusen - informuje Florian Plettenberg.

Holender od początku zamierzał stawiać na Diogo Dalota, wobec czego sprzedaż Aarona Wana-Bissaki już podczas minionego okna transferowego jak najbardziej wchodziła w grę.

Kiedy czas chylił się ku końcowi, ostatecznie menedżer zaakceptował fakt, że Anglik przynajmniej do stycznia pozostanie w zespole.

Podczas trwającej kampanii jeden z najlepszych prawych obrońców w Premier League pojawił się na boisku tylko raz. Obecnie zmaga się z problemami zdrowotnymi.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Next

Ten Hag liczy, że najpóźniej zimą problem ten zostanie rozwiązany, a w miejsce 24-latka przybędzie nowy zawodnik.

Jak donosi Florian Plettenberg, wysoko oceniany przez obecnego opiekuna Manchesteru United jest Jeremie Frimpong.

Holender notuje świetne wejście do sezonu i po 14 występach ma już na swoim koncie cztery trafienia oraz dwie asysty.

21-latek w przeszłości szkolił się w akademii młodzieżowej Manchesteru City, ale nigdy nie otrzymał szansy debiutu w pierwszej drużynie. Mimo wszystko ewentualna przeprowadzka z pewnością byłaby dosyć obszernie komentowana w Anglii.

Frimpong wciąż nie doczekał się premierowej gry w kadrze „Oranje”. Znalazł się jednak na wstępnej liście do wyjazdu na mundial w Katarze, a ewentualny występ podczas turnieju z pewnością wpłynie na jego wartość.

Celami na styczeń dla „Czerwonych Diabłów” są też środkowy pomocnik oraz napastnik. Ten ostatni może zająć miejsce Cristiano Ronaldo.