Manchester United zrezygnuje z rewelacji mundialu?! Następca Freda może pochodzić jednak z Premier League

Manchester United zapłacił za Freda kilka lat temu 60 milionów euro i wierzono, że będzie kluczowym zawodnikiem. Jego przygoda z Old Trafford przebiegała jednak raczej pod znakiem momentów.

Od jakiegoś czasu Erik ten Hag chciał się go pozbyć i w piątek dopiął swego. Kwota transakcji wyniosła w tym przypadku blisko 15 milionów euro.

Teraz celem holenderskiego menedżera jest pozyskanie zawodnika, który będzie w stanie godnie zastąpić tego 30-latka.

W grę od dłuższego czasu wchodzi nazwisko Sofyana Amrabata z Fiorentiny (Marokańczyk czeka na rozwiązanie sytuacji), lecz Manchester United bierze też pod lupę inne rozwiązanie, a zdaniem „Daily Mail” jest nim Amadou Onana z Evertonu.

21-latek to jeden z nielicznych graczy, którzy w poprzednim sezonie zrobili na Goodison Park dobre wrażenie. To przekłada się na zainteresowanie gigantów.

Dużym atutem Belga jest fakt, że ma doświadczenie z Ligi Mistrzów, bo grał w niej jako zawodnik Lille.

Manchester United zbada zatem sprawę i chce poznać wymagania finansowe tego defensywnego pomocnika. Wkrótce można spodziewać się decyzji.

Amadou Onana szlify zbierał w takich ekipach jak Anderlecht, Zulte Waregem czy Hoffenheim. Później występował jeszcze w Hamburgerze SV i wspomnianym Lille.

Poprzedni sezon w jego wykonaniu to 35 spotkań, w których strzelił gola i miał dwie asysty.