Marcelo Brozović prowadził auto pod wpływem alkoholu

Marcelo Brozović prowadził auto pod wpływem alkoholu
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko
Źródło: Il Messaggero

Marcelo Brozović z soboty na niedzielę został zatrzymany przez policję. Okazało się, że piłkarz prowadził samochód pod wpływem alkoholu.

Miniona noc nie była dla Chorwata zbyt szczęśliwa. Zawodnik Interu Mediolan prowadził bowiem swoje auto pod wpływem alkoholu i nie przestrzegał sygnalizacji świetlnej. Na jego nieszczęście napotkał on na patrol policji, który postanowił go skontrolować.

Testy wykazały, że pomocnik nie był trzeźwy. Policjanci od razu skonfiskowali prawo jazdy, a Brozović musiał wracać do domu taksówką.

Na razie nie wiadomo, jak do całej sprawy odniesie się Inter Mediolan. Włoskie media twierdzą jednak, że wobec piłkarza zostaną wyciągnięte konsekwencje.

27-latek rozegrał w tym sezonie 35 meczów. Jego dorobek to trzy gole i pięć asyst.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Telewizja Polska z rozpiską komentatorów na EURO 2024. Wiemy, kto skomentuje mecze Polaków i wielki finał [OFICJALNIE] Telewizja Polska z rozpiską komentatorów na EURO 2024. Wiemy, kto skomentuje mecze Polaków i wielki finał [OFICJALNIE] Kylian Mbappé z najlepszym sezonem w karierze. A jeszcze nie powiedział ostatniego słowa... Kylian Mbappé z najlepszym sezonem w karierze. A jeszcze nie powiedział ostatniego słowa... Nagły zwrot akcji w sprawie Xaviego. W czwartek oficjalny komunikat! Nagły zwrot akcji w sprawie Xaviego. W czwartek oficjalny komunikat! OFICJALNIE: Znamy finalistów Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Zabraknie saudyjskich gigantów OFICJALNIE: Znamy finalistów Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Zabraknie saudyjskich gigantów Dzieje się w Barcelonie. Xavi nie zgodził się na ten pomysł Dzieje się w Barcelonie. Xavi nie zgodził się na ten pomysł Z Bayeru Leverkusen do Bayernu Monachium?! Z Bayeru Leverkusen do Bayernu Monachium?! Szymon Marciniak: To najtrudniejsza decyzja, jaką musiałem podjąć. Nie spałem przez to dwa dni Szymon Marciniak: To najtrudniejsza decyzja, jaką musiałem podjąć. Nie spałem przez to dwa dni

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy