Marcin Żewłakow zaskoczony sprawą piłkarza Śląska Wrocław. „Nic nie udowodnił. Odważna decyzja”

2024-01-14 11:47:49; Aktualizacja: 10 miesięcy temu
Marcin Żewłakow zaskoczony sprawą piłkarza Śląska Wrocław. „Nic nie udowodnił. Odważna decyzja” Fot. Wojciech Dobrzynski / Legionisci.com / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Kanał Sportowy [YouTube]

Śląsk Wrocław pracuje nad sprzedażą Karola Borysa. Zaskoczenia sytuacją 17-latka nie ukrywał na Kanale Sportowym Marcin Żewłakow.

Karol Borys ma dopiero 17 lat i zaledwie jedenaście rozegranych spotkań na seniorskim poziomie. Mimo tego jest obecnie jednym z najgorętszych nazwisk w Ekstraklasie.

Śląsk Wrocław nastawia się na sprzedaż młodego pomocnika, którego profil nie pasuje do założeń taktycznych Jacka Magiery, o czym wspomniał niedawno Patryk Załęczny.

Chętnych na Borysa nie brakuje. Znacznie gorzej z konkretami. 

Od kilku tygodni mówi się o zainteresowaniu Fiorentiny. Włoska ekipa przedstawiła już propozycję, lecz ta nie spełniła oczekiwań lidera Ekstraklasy. W tle przewija się jeszcze kandydatura PSV Eindhoven, Hull City czy nawet rewelacji bieżącego sezonu LaLigi, a więc Girony.

Jak widać, sprawa przyszłości młodzieżowego reprezentanta Polski pozostaje otwarta.

O sytuacji Borysa negatywnie wypowiedział się emerytowany napastnik, Marcin Żewłakow.

- Odważna decyzja. 17 lat, jeszcze niepełnoletni piłkarz, który na poziomie Ekstraklasy jeszcze nic nie udowodnił. Tak jak słyszę, że potrzebna mu zmiana środowiska. Zastanawiam się, do czego? Żeby się uczyć języków, poznawać inną obyczajowość? Jest coś do zrobienia jeszcze w Śląsku Wrocław, który walczy o mistrzostwo Polski - przekonywał 47-latek w programie „Loża Piłkarska” w Kanale Sportowym.