Kiedy w styczniu 2022 roku Deian Sorescu przychodził do Rakowa Częstochowa, wiązano z nim ogromne nadzieje. Wtedy ekipa spod Jasnej Góry wygrała rywalizację o niego z Legią Warszawa.
Ostatecznie kwota transakcji wyniosła 800 tysięcy euro, co stanowiło wtedy dla polskiego klubu rekordowy ruch.
Choć spodziewano się po nim naprawdę sporo, to Sorescu od samego początku nie był w stanie pokazać pełni swoich umiejętności. Poniekąd już rok temu skreślił go Marek Papszun.
Szkoleniowiec uznał, że nie widzi dla niego miejsca w swoich barwach, dlatego zgodził się na wypożyczenie do FCSB.
Rumuni mieli w tym przypadku klauzulę wykupu, ale ostatecznie z niej nie skorzystali.
Po powrocie wahadłowy otrzymywał szanse od Dawida Szwargi, lecz wygląda na to, że i tego szkoleniowca nie przekonał do swoich umiejętności. Z tego powodu wkrótce odejdzie, co potwierdził Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.
Na ten moment nie wiadomo, jaki będzie jego nowy klub.
26-latek sam będzie naciskał na przeprowadzkę, ponieważ zależy mu na wyjeździe na EURO 2024. W obliczu przybycia Erica Otieno opcje na grę znacząco zmalały.
Deian Sorescu rozegrał w tym sezonie łącznie 24 spotkania. W nich miał gola i cztery asysty.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
