Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje

Raków Częstochowa pod wodzą trenera Marka Papszuna wszedł na wyżyny swoich możliwości. Współpraca obu stron zakończyła się jednak w czerwcu ubiegłego roku, gdy miejsce 49-latka zajął jego asystent Dawid Szwarga.

Od tamtego momentu Papszun pozostaje bezrobotny, choć jego zasługi w zespole z Częstochowy sprawiają, że jest on całkiem gorącym kandydatem wśród wolnych trenerów. Był on łączony między innymi z reprezentacją Polski, czy też narodową drużyną Czech.

Ostatnie informacje sugerowały jednak, że jest on o krok od powrotu do Rakowa. Przemawia za tym również decyzja klubu o zakończeniu współpracy z trenerem Szwargą wraz z końcem bieżącego sezonu.

Teraz nowymi doniesieniami w sprawie przyszłości Papszuna podzielił się Przemysław Chlebicki z TVP Sport. Według informacji dziennikarza 49-latek znalazł się w gronie kandydatów na selekcjonera reprezentacji Kanady, którą od sierpnia 2023 w roli tymczasowego szkoleniowca prowadzi Mauro Biello.

Kanadyjczycy chcą jednak ustabilizować tę posadę, dlatego też szukają odpowiedniej osoby, nadającej się na to, by trafnie wpasować się w koncepcję kadry, która już pod koniec czerwca rozpocznie zmagania w cenionym turnieju Copa América. Tam w fazie grupowej zmierzy się z Argentyną, Peru oraz Chile.

Jeśli doniesienia te znalazłyby swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości to Papszun byłby selekcjonerem reprezentacji, która jest również jednym z gospodarzy Mistrzostw Świata 2026.