Mariusz Pawlak nie postawił na niego od razu, a teraz jest gwiazdą Polonii Warszawa

Mariusz Pawlak udzielił wywiadu Kanałowi Sportowemu, w którym wypowiedział się, między innymi, na temat Łukasza Zjawińskiego, który w ostatnim czasie imponuje swoją strzelecką formą.

Polonia Warszawa fatalnie rozpoczęła trwający sezon - w pierwszych czterech kolejkach zdobyła zaledwie punkt, co kosztowało utratę pracy Rafała Smalca. Tymczasowo zespół przejął Grzegorz Lech, a pod koniec sierpnia zatrudniono Mariusza Pawlaka. Polonia miała wtedy zaledwie cztery punkty po siedmiu spotkaniach.

53-latkowi udało się jednak odmienić wyniki „Czarnych Koszul” niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki - po 20 ligowych spotkaniach na ich ławce może pochwalić się fantastyczną średnią 2,15 punktu na mecz. Obecnie stołeczny zespół zajmuje piąte miejsce w tabeli i realnie może myśleć o udziale w barażach o awans do Ekstraklasy.

Największą gwiazdą Polonii jest Łukasz Zjawiński, który na swoim koncie zapisał 17 trafień, co daje mu drugie miejsce w klasyfikacji strzelców I ligi. Na temat napastnika Pawlak wypowiedział się w rozmowie z Kanałem Sportowym.

Popularne

Previous

Michał Żewłakow aż się „przeraził”. On zarabia w Legii Warszawa nawet 130 tysięcy złotych miesięcznie

Trzech piłkarzy odmówiło Jagiellonii Białystok z tego samego powodu

Michał Żewłakow pozbędzie się tego piłkarza. To jego koniec w Legii Warszawa

Michał Skóraś z opcją szokującego powrotu do Ekstraklasy! Wcale nie do Lecha Poznań

Dawid Szulczek już prawie podpisał kontrakt z klubem Ekstraklasy. Utrzymali to w tajemnicy

„Przygnieceni lawiną ofert”. Cała czołówka Premier League i Serie A interesuje się graczem Jagiellonii Białystok

Po latach w Bundeslidze pomoże Legii Warszawa?! Znowu pojawił się na trybunach

Porozumienie Arkadiusza Milika

Next

- Łukasz to bardzo ważna postać, ale też nie jest tak, że on sam te bramki wypracowuje. On jest kilerem pola karnego. Bardzo dobrze trenuje i się rozwija. [...] Zrobił duży postęp. Ja też nie postawiłem na niego od razu, zdaje się dopiero po trzech tygodniach od mojego przyjścia. W treningu widziałem potencjał u Zjawińskiego, ale nie mógł go rozwijać, bo nie grał. Zmiana nastąpiła w meczu z Odrą, od tego momentu zaczął grać i dziś jest jednym z naszych liderów. [...] Liczymy na niego, ale sam Łukasz nie wygra meczu. Zespół pracuje dla Łukasza, a Łukasz dla zespołu - powiedział szkoleniowiec, który w piątek przedłużył swoją umowę z „Czarnymi Koszulami” do połowy 2028 roku.

Cała rozmowa z Mariuszem Pawlakiem dostępna jest tutaj.