Mariusz Piekarski komentuje sytuację Macieja Rybusa

2023-03-07 08:24:17; Aktualizacja: 1 rok temu
Mariusz Piekarski komentuje sytuację Macieja Rybusa Fot. Spartak Moskwa
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Sport.pl

Maciej Rybus zeszłego lata zdecydował się dołączyć do Spartaka Moskwa, co nie przysporzyło mu fanów w ojczyźnie. Do tej pory przygoda defensora z młodym klubem nie układa się najlepiej. Agent 33-latka, Mariusz Piekarski, zapewnia, że media rozdmuchały całą sprawę.

Dla trenera moskiewskiej ekipy, Guillermo, Abascala były piłkarz Legii Warszawa znajduje się na marginesie. Maciej Rybus, który w przeszłości odgrywał ważną rolę w sąsiednim Lokomotiwie, nie potrafi odnaleźć się w szeregach dziesięciokrotnych mistrzów Rosji, co uwydatniają liczby.

33-latek na przestrzeni bieżącej kampanii zanotował na wszystkich frontach jedenaście występów, spędzając na murawie mniej niż 600 minut. To alarmujące liczby, które jasno wskazują, że na Otkrytie Bank Arena Polakowi się nie układa.

Jak podawał jakiś czas temu portal Euro-football.ru, frustracja związana z pobytem Rybusa w zespole „Czerwono-białych” jest ogromna. Zarząd ma być ponoć na tyle rozczarowany doświadczonym wahadłowym, iż rozważał nawet zerwanie jego umowy, obowiązującej do czerwca następnego roku.

Od momentu tych rewelacji statystyki wychowanka Pelikana Łowicz zbytnio się nie poprawiły, a więc o poprawie sytuacji nie ma mowy.

Nastroje w tej sprawie tonuje agent piłkarz, Mariusz Piekarski. 47-latek zapewnia, że media rozdmuchały temat.

- Wolę powiedzieć o dwa słowa za mało niż o jedno za dużo. Przekonałem się na własnej skórze, że to lepsze wyjście. Nie chcę komentować słów każdego z portali. Mogę powiedzieć jedynie, że ani sytuacja Maćka nie jest dramatyczna, ani nikt w klubie nie jest na niego wściekły. Maciek normalnie trenuje i walczy o skład - powiedział Piekarski.

- Tak czasem w piłce bywa. Chętnych do gry jest 25, a czasem nawet więcej. A może grać tylko 11. Powtarzam: do mnie żadne niepokojące sygnały nie docierają. Ani z klubu, ani od Maćka. Runda dopiero się zaczęła, a Maciek wciąż ma ważny kontrakt i cały czas walczy o skład.

Maciej Rybus po podjęciu decyzji o kontynuowaniu kariery w Rosji, skąd pochodzi jego żona, został skreślony przez selekcjonera reprezentacji Polski i Polski Związek Piłki Nożnej. W przeszłości 33-latek w trykocie z orzełkiem na piersi zanotował 66 gier.

Jego umowa obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku.