Mariusz Rumak rozbity po meczu z Legią Warszawa. „Przegrałem najważniejszy mecz w karierze. Osobista porażka”

2024-05-13 07:40:20; Aktualizacja: 6 miesięcy temu
Mariusz Rumak rozbity po meczu z Legią Warszawa. „Przegrałem najważniejszy mecz w karierze. Osobista porażka” Fot. Lukasz Sobala / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Lech Poznań

Lech Poznań stracił oficjalnie szanse na mistrzostwo kraju po przegranym starciu z Legią Warszawa. Mariusz Rumak nie krył rozczarowania po końcowym gwizdku.

Lech Poznań ponownie rozczarował, przegrywając przy Bułgarskiej z Legią Warszawa. Już w pierwszej połowie przyjezdni ze stolicy wypracowali dwubramkowe prowadzenie. Obydwa gole padły po samobójczych trafieniach.

Po zmianie stron „Kolejorz” zdołał zanotować jedynie gola kontaktowego. Trafienie Joela Pereiry z 83. minuty nie uchroniło podopiecznych Mariusza Rumaka przed stratą punktów. 

Niedzielna porażka zabiera wielkopolskiej drużynie matematyczne szanse na sięgnięcie po mistrzostwo kraju. Nadal toczy się jednak walka o miejsce na podium.

Na pomeczowej konferencji Mariusz Rumak nie potrafił ukryć swojego rozczarowania.

- Nadal mamy szansę na podium, ale nic od nas nie zależy. Musimy wygrać dwa mecze. Czuję, że przegrałem najważniejszy mecz, jaki miałem do rozegrania, od kiedy jestem trenerem. To personalnie najważniejszy mecz, na jaki czekałem. Wierzyłem, że go wygramy. Dla mnie to jest osobista porażka - stwierdził 46-latek.

- Ciężko wytłumaczyć początek w naszym wykonaniu. Już przed meczem mówiliśmy sobie, że ten początek będzie bardzo ważny. Po tym jak wybroniliśmy rzut karny, myślałem, że to będzie moment przełomowy, tymczasem skończyło się tak, że strzeliliśmy trzy bramki, a przegraliśmy 1:2. Sygnał ostrzegawczy dostaliśmy jednak już w pierwszych minutach, gdy straciliśmy gola, ale sędzia odgwizdał faul - kontynuował.

Przed Lechem Poznań, który spadł na piątą lokatę, dwa ostatnie ligowe spotkania - z Widzewem Łódź i Koroną Kielce.