Martin De Roon zażartował w styczniu z Milanu. Kiedy w niedzielę wyleciał z boiska, kibice „Rossonerich” zgotowali mu piekło w mediach społecznościowych
2021-05-24 17:24:15; Aktualizacja: 3 lata temuAtalanta w ostatnim meczu sezonu 2020/2021 przegrała z Milanem 0:2. W efekcie spadła na trzecie miejsce w tabeli, a zawody kończyła w osłabieniu po czerwonej kartce dla Martina De Roona. Następnie kibice zwycięskiej drużyny dodali dziesiątki komentarzy w mediach społecznościowych Holendra.
O tym że karma wraca dobitnie przekonał się 30-latek występujący w ekipie z Bergamo od czterech lat. W styczniu, po pierwszym spotkaniu Atalanty z Milanem, gdy jego zespół wygrał 3:0, udostępnił on w mediach społecznościowych prześmiewczy filmik ze zmontowanymi bramkami i podłożoną muzyką z serialu komediowego „Pohamuj entuzjazm”.
Reakcje na zachowanie środkowego pomocnika były wtedy różne. Jedni nie widzieli w tym nic złego, inny wypominali mu brak szacunku do rywala.
W ostatnią niedzielę „Orobici” przed meczem z „Rossonerimi” zajmowali drugie miejsce w tabeli Serie A. Przegrali jednak 0:2 i tym samym spadli na trzecią pozycję. Nim padła druga bramka, z boiska za niewłaściwe zachowanie wyleciał Martin De Roon.Popularne
Kiedy arbiter główny przyznał rzut karny dla mediolańczyków, Holender uderzył pięścią w tył głowy Rade Krunicia, a gdy sędzia pokazał mu czerwoną kartkę, lekko go odepchnąć. W konsekwencji nałożono na niego kartę czteromeczowego zawieszenia i grzywnę w wysokości 10 tysięcy euro.
Wicemistrzem Włoch został… AC Milan, a kibice wypomnieli piłkarzowi jego zachowanie sprzed czterech miesięcy. Media społecznościowe zawodnika zostały zalane wieloma nieprzychylnymi komentarzami. Nazwano go między innymi „osłem”.
Co na to wszystko 21-krotny reprezentant „Oranje”? Napisał: „Zapisek dla siebie: Kibice Milanu zapamiętają, gdy będziesz z nich drwił”.
Pomocnik zbyt szybko nie wróci na murawę w trykocie klubowym. Wstępnie będzie pauzował do około 20 września.