Martyniuk: Boniek był moim idolem
2017-02-12 15:34:45; Aktualizacja: 7 lat temuGwiazdor disco polo, Zenon Martyniuk, porozmawiał z WP SportoweFakty na futbolowe tematy.
Autor kojarzonego z polskąreprezentacją hitu „Przez twe oczy zielone” czy też piosenki nacześć Zbigniewa Bońka jest wielkim fanem piłki. Jak mówi,miłością do futbolu zaraził się już jako dziecko.
- Jużwcześniej byłem kibicem Widzewa. Boniek, Młynarczyk, Smolarek.Całą ścianę miałem wylepioną plakatami i zdjęciami. Rowerem zGredel jeździłem codziennie 12 kilometrów po obowiązkowy„Przegląd Sportowy”. Czytałem „Sportowca”, „PiłkęNożną”. Znałem na bieżąco składy większości drużyn -zdradził w wywiadzie Martyniuk.
- Boniek był moim idolem. WWidzewie grał z dziewiątką, ale w kadrze z dwudziestką. W szkolepodstawowej malowałem dziewiątkę na koszulce i udawałem, żejestem Bońkiem. Chciałem nim być. Jestem nim zafascynowany. (…)Musiałem o nim napisać piosenkę - przyznał artysta.
Niema co ukrywać, że wspomniana piosenka „Przez te oczy zielone”już zawsze będzie utożsamiana z polską kadrą. Największa w tymzasługa Kamila Grosickiego, który swego czasu grał w Białymstoku,a więc w rodzinnych stronach Martyniuka.
- Bardzo sięcieszę, że ta piosenka przypadła do gustu, szczególnie KamilowiGrosickiemu, który ją wypromował wśród piłkarzy. Z tego cosłyszałem to jeszcze przed meczem z Irlandią siedział gdzieś nazgrupowaniu i nucił ją sobie w basenie - powiedział piosenkarz.
Czy zagrałby u „Grosika” za darmo?- Jeśli tylko Kamil mnie o to poprosi, to pewnie, że będę grał.