Maszyna ruszyła. Były napastnik Legii Warszawa z golem w trzecim kolejnym meczu [WIDEO]
2024-10-30 23:42:34; Aktualizacja: 2 tygodnie temuW ostatnim środowym meczu 1/16 finału Pucharu Polski Arka Gdynia podejmowała na swoim stadionie Piasta Gliwice (1:3 po dogrywce). Pierwszą bramkę dla zespołu gości zdobył Maciej Rosołek, który jakiś czas temu dołączył do niego z Legii Warszawa.
Maciej Rosołek mógł trafić do Piasta Gliwice już zimą. Jak przekazał swego czasu Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, wszystko związane z przeprowadzeniem wypożyczenia było gotowe, ale ostatecznie to sam zawodnik się rozmyślił. Koniec końców i tak wylądował ponownie pod skrzydłami Aleksandara Vukovicia.
Napastnik przeniósł się do Gliwic latem na zasadzie transferu definitywnego bez kwoty odstępnego. Paweł Gołaszewski poinformował niedawno w programie „Poznań vs Warszawa”, że Legia może jeszcze na nim zarobić, ponieważ w umowie zawarto procent z kolejnej przeprowadzki piłkarza, który ma wpłynąć na konto stołecznego klubu.
Rosołek rozpoczął przygodę w Piaście dość oszczędnie, jeśli chodzi o bramki, bo w pierwszych 10 spotkaniach w nowych barwach w Ekstraklasie nie trafił do siatki ani razu. Popularne
Ostatnie tygodnie napawają jednak optymizmem. 23-latek najpierw strzelił gola w meczu ligowym z Koroną Kielce (2:0). Następnie zrobił to samo przeciwko Lechii Gdańsk (3:3).
W środę przedłużył z kolei swoją serię w starciu Pucharu Polski z Arką Gdynia, szybko doprowadzając do remisu po wcześniejszej bramce Kacpra Skóry.
Rosołek wpisał się na listę strzelców w 60. minucie, wykorzystując prostopadłe podanie autorstwa Michała Chrapka.
O końcowym wyniku musiała rozstrzygać dogrywka. W niej „Vuko” zmienił byłego podopiecznego z Legii na Miłosza Szczepańskiego, który potem też strzelił gola. Rezultat na 3:1 ustalił Fabian Piasecki po uderzeniu z rzutu karnego.
Duże emocje w Gdyni! Skóra wyprowadził Arkę na prowadzenie, ale Rosołek szybko odpowiedział i jest remis ⚽️
— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 30, 2024
Czeka nas dogrywka?
🔴📲 Transmisja online ▶️ https://t.co/gj9xxdYvdi pic.twitter.com/NQiow3wUOU