Mateusz Bogusz z szansą na pierwsze trofeum na najwyższym poziomie w karierze

Mateusz Bogusz z szansą na pierwsze trofeum na najwyższym poziomie w karierze fot. Rafal Rusek / PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Transfery.info

Mateusz Bogusz awansował z Los Angeles FC do finału Ligi Mistrzów CONCACAF po pokonaniu w półfinałowym dwumeczu Philadelphii Union.

Były młodzieżowy reprezentant Polski dołączył do amerykańskiego zespołu przed miesiącem i już wkrótce stanie z nim przed szansą na wywalczenie pierwszego istotnego trofeum w seniorskiej karierze.

Stało się tak za sprawą odniesienia zwycięstwa przez Los Angeles FC w dwumeczu nad Philadelphia Union w półfinale Ligi Mistrzów CONCACAF (1:1, 3:0).

Mateusz Bogusz wystąpił w obu tych spotkaniach. W pierwszym pojawił się na boisku od początku drugiej połowy, a w drugim został zmieniony w 66. minucie rywalizacji przez Kwadwo Opoku, który w końcowym fragmencie starcia wpisał się na listę strzelców.

W wielkim finale, rozgrywanym także w formie dwumeczu w dniach 31 maja o godzinie 22:00 i 4 czerwca o godzinie 22:00, amerykańska drużyna zmierzy się ze zwycięzcą wewnątrz meksykańskiej potyczki - Tigres UANL lub Club León.

Obie ekipy mają za sobą już pierwsze starcie, z którego zwycięsko wyszły „Tygrysy” (2:1). Rewanż zaplanowano na 4 maja na godzinę 4:00.

Ewentualne odniesienie zwycięstwa przez Los Angeles FC w Lidze Mistrzów CONCACAF da mu przepustkę do gry w Klubowych Mistrzostwach Świata, gdzie może także znaleźć się Maciej Skorża z Urawa Red Diamonds, o ile wyjdzie zwycięsko z drugiego spotkania z Al-Hilal (w pierwszym padł remis 1:1) zaplanowanego na 6 maja na godzinę 11:00.

Bogusz może się pochwalić zanotowaniem czterech występów w ekipie z Major League Soccer.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy