Mateusz Bogusz zdradził swój cel
2024-01-03 08:39:52; Aktualizacja: 10 miesięcy temuMateusz Bogusz naprawdę dobrze spisuje się w barwach Los Angeles FC, jednak 22-latek nie chce spocząć na laurach. W wywiadzie w Foot Trucku zdradził, jaki stawia przed sobą cel.
Bogusz jest wychowankiem Ruchu Chorzów, który opuścił jednak już w wieku 18 lat, by przenieść się do Leeds United.
W angielskim klubie podobno imponował swoją postawą Marcelo Bielsie, ale w pierwszej drużynie wystąpił zaledwie trzy razy, więc szczęścia szukał na wypożyczeniach do UD Logroñés oraz UD Ibiza.
W marcu minionego roku zaskoczył transferem, bo z drugiej ligi hiszpańskiej przeniósł się do czołowego zespołu MLS, czyli Los Angeles FC.Popularne
Stał się tam ważnym elementem drużyny, w której wystąpił już 42 razy i zanotował cztery trafienia oraz osiem asyst. Bogusz najwyraźniej dobrze czuje się za oceanem, ale nie sprawia to, że chce spocząć na laurach. Jak się okazuje, planem na przyszłość ofensywnego pomocnika jest powrót do Europy.
– Przed kontuzją nie miałem celu, że gdzie chcę konkretnie grać – było mi to obojętne. Teraz cele powoli się kształtują – muszę po prostu kiedyś zagrać w ligach TOP 5. Nie tylko zagrać, tylko iść tam i być kimś – zdradził 22-latek.
– Do tego daleka droga, ale nie chciałbym iść do europejskiego klubu i siedzieć tam na ławce rezerwowych, bo mam taki charakter, że nie będę się dobrze czuł z tym, że ktoś będzie ode mnie lepszy. To może być śmieszne, co powiem, ale nawet gdyby kupił mnie duży klub, to chcę tam iść i starać się, żeby być najlepszy. Chcę iść i rywalizować o to, żeby być jednym z lepszych w tej drużynie - kontynuował ofensywny pomocnik.
Skoro Bogusz od razu chce grać w klubie z lig TOP 5, to najprawdopodobniej nie mówimy tu o przeprowadzce w trwającym właśnie oknie, chociaż nic nie możemy przesądzać. Tego, że Polak z jednego z najgorszych zespołów drugiej ligi hiszpańskiej przenie się do Stanów Zjednoczonych, by tam rywalizować o trofea, też nikt się nie spodziewał.