Mateusz Kochalski pozostawiony bez szans. Ajax Amsterdam z pierwszymi punktami [WIDEO]

Jednym ze starć rozpoczynających środowe zmagania w Lidze Mistrzów był pojedynek pomiędzy Karabachem Agdam a Ajaksem Amsterdam (2-4). Bramki azerskiego zespołu strzegł Mateusz Kochalski.

Po porażce z Napoli, zaskakującym remisie z Chelsea, a także poprzednimi triumfami nad FC Kopenhagą oraz Benfiką, zespół z Azerbejdżanu chciał powrócić na zwycięską ścieżkę w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Jego kolejnym rywalem był Ajax Amsterdam.

Klub z holenderskiej stolicy to największe rozczarowanie tegorocznej edycji. Przed środowym meczem w swoim dorobku nie miał nawet jednego punktu.

Z początku można było pomyśleć, że koszmar Ajaksu będzie trwać nadal. W 10. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą mierzonego lobu w wykonaniu Camilo Durána.

Popularne

Previous

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

Vladislavs Gutkovskis łączony z klubem Ekstraklasy

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie trenera! To usłyszeli piłkarze

Next

𝐂𝐀𝐌𝐈𝐋𝐎 𝐃𝐔𝐑𝐀𝐍! 🔥 Pięknie wykończył to zawodnik Karabachu! 👌 Gospodarze prowadzą z Ajaxem 1:0!

📺 Oglądaj: https://t.co/XS8msOYQlF pic.twitter.com/P59MGpDJ9L

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 10, 2025

Amsterdamczycy obudzili się nieco później. W 39. minucie strzał z daleka oddał Kasper Dolberg, pozostawiając Kochalskiego praktycznie bez szans. Polak miał sporo zarzutów do obrońców, przez których pasywną postawę napastnik znalazł się w idealnej pozycji.

Obrońcy Karabachu zostawili zbyt dużo miejsca Dolbergowi, a ten mocnym uderzeniem z dystansu pokonał Mateusza Kochalskiego! 🎯

Do przerwy mamy 1:1 w Baku!

📺 Oglądaj: https://t.co/XS8msOZobd pic.twitter.com/EvZ4G6PcF7

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 10, 2025

Chwilę po przerwie stadion w Baku ponownie wpadł w euforię. Karabach strzelił gola numer dwa, a jego autorem był Matheus Silva

Kiedy wydawało się, że Azerowie zaserwują kolejną niespodziankę, Ajax zabrał się do roboty. W przeciągu raptem 11 minut zawodnicy Freda Grima zanotowali drużynowego hat-tricka.

Do wyrównania doprowadził Oscar Gloukh, a na prowadzenie Holendrzy wyszli dzięki Antonowi Gaaei'emu. „Kropkę nad i” w 90. minucie postawił ponownie Gloukh.

𝐀𝐉𝐀𝐗 𝐏𝐑𝐎𝐖𝐀𝐃𝐙𝐈 𝐖 𝐁𝐀𝐊𝐔! 💥 Anton Gaaei uderzył tak, że nie było czego zbierać! 🚀

📺 Oglądaj: https://t.co/XS8msOYQlF pic.twitter.com/i2Q5VEmU4n

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 10, 2025

Mateusz Kochalski musiał się sporo napracować. Goście oddali aż osiem strzałów w światło bramki, z czego czterema zdołali go pokonać. Niemniej była to kolejna dobra okazja na pokazanie się klubom z zachodu.

Dzięki wygranej na odległym terenie Ajax może przypisać sobie pierwsze punkty w dobiegającej końca fazie ligowej.