Mathieu Valbuena docenia Karima Benzemę. „Jestem szczęśliwy, zasłużył na nagrodę”

2022-10-21 22:44:49; Aktualizacja: 2 lata temu
Mathieu Valbuena docenia Karima Benzemę. „Jestem szczęśliwy, zasłużył na nagrodę” Fot. Ververidis Vasilis / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: 90 Football

Mathieu Valbuena pogratulował Karimowi Benzemie sięgnięcia po w pełni zasłużoną, jego zdaniem, Złotą Piłkę. Jak powszechnie wiadomo, wspomniana dwójka ma za sobą burzliwe, zakończone procesem sądowym, wydarzenia.

34-letni snajper Realu Madryt napisał piękną historię, której ukoronowaniem jest zdobycie Złotej Piłki na gali francuskiego dziennika „France Football”. Francuz przez lata swej przygody na Estadio Santiago Bernabeu wzbudzał mieszane odczucia. Napastnik pozostawał w cieniu Cristiano Ronaldo, zbierającego większość laurów.

Po odejściu portugalskiego cracka, to wychowanek Olympique’u Lyon objął po nim pałeczkę lidera ofensywy, potwierdzając swój kunszt strzelecki.

Trudno jednoznacznie zdefiniować Benzemę jako piłkarza. Ten operuje na wielu miejscach boiska, kreując i samemu wykorzystując bramkowe szanse Realu Madryt.

W końcu nominalna „dziewiątka” spełniła swe największe marzenie. Podczas poniedziałkowej ceremonii w legendarnej sali teatralno-operowej Théâtre du Châtelet otrzymał najważniejszą indywidualną statuetkę z rąk mentora i niejako opiekuna - Zinédine’a Zidane’a

34-latek na drodze do triumfu wyprzedził Kevina De Bryune, Sadio Mané i w końcu Roberta Lewandowskiego, który znalazł się tuż za podium.

W stronę laureata spływają liczne gratulacje. Swojego rodaka wyróżnił również Mathieu Valbuena.

Wspomniana dwójka została uwikłana w kontrowersje związane z sekstaśmą w 2015 roku. Napastnik aktualnych mistrzów Hiszpanii miał szantażować filigranowego pomocnika, co udowodniono mu w sądzie. W wyniku afery Karim Benzema opuścił kadrę „Trójkolorowych” na ponad sześć lat.

- Jestem szczęśliwy z jego powodu, zasłużył na to. W życiu trzeba być szczerym. Zawsze wiedziałem, jak odróżnić futbol od spraw pozapiłkarskich. On miał niezwykły sezon. Kiedy grasz w takim klubie, jak Real Madryt przez tyle lat i osiągasz dobre wyniki, to nie byłoby obiektywne z mojej strony powiedzieć, że on na to nie zasługuje - oznajmił zawodnik greckiego Olympiakosu.