Mauricio Pochettino: Mistrzostwo Anglii dla Chelsea będzie też moją zasługą, nawet jeśli nie będę jej trenerem

2024-03-30 09:03:25; Aktualizacja: 7 miesięcy temu
Mauricio Pochettino: Mistrzostwo Anglii dla Chelsea będzie też moją zasługą, nawet jeśli nie będę jej trenerem Fot. Mark Cosgrove/News Images/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: London Evening Standard

Mauricio Pochettino, trener Chelsea, wierzy, że jego praca nad indywidualnościami, takimi jak choćby Mychajło Mudryk, na dłuższą metę przyczyni się do zdobycia pierwszego od wielu lat mistrzostwa Anglii.

Od minionego lata 52-latek zasiada na ważnym stanowisku, gdzie przewodniczy za sterami drużyny przy drogocennym projekcie, na który Todd Boehly od połowy 2022 roku przeznaczył około miliard euro w samych transferach przychodzących.

Z karuzeli przez rządy Amerykanina zdążyli już wypaść Thomas Tuchel i Graham Potter. Teraz przez bardzo trudny okres przechodzi były taktyk PSG czy Tottenhamu. Z gardeł niektórych kibiców na trybunach dało się też słyszeć przyśpiewki namawiające zarząd do jego zwolnienia.

Bez względu na to, jak potoczy się najbliższa przyszłość, trener wyraził przekonanie, że jego zakulisowa praca nad rozwojem wielkich talentów zaprocentuje na przyszłość w postaci trofeów.

– Zauważyłem, że z perspektywy czasu (Mychajło) jest bardziej dojrzały. To doskonały przykład zawodnika, który potrzebuje go dużo, aby poprawić pewne walory i zdać sobie sprawę z miejsca, w jakim się znajduje – ocenił Pochettino.

– Wszyscy chcemy jak najlepiej dla tego klubu. Szefowie, piłkarze i kibice. Fani nie powinni mieć w tej kwestii żadnych wątpliwości. Zachowujemy się właśnie w taki sposób, ponieważ troszczymy się o dobro – zapewnił Argentyńczyk.

– Być może niektórzy z nich czują, że się mylimy lub mamy rację, ale wiemy, co należy robić. Pewnego dnia wygramy Premier League. Jeśli nie, przyjdzie inny sztab trenerski, aby ten proces odbył się w jak najwłaściwszy sposób. Jeśli zostanie on przerwany, rozwój młodych zawodników nie pójdzie w odpowiednim kierunku – zaznaczył.

Drugi sezon z rzędu londyńczyków czeka bój jedynie o zakończenie sezonu w górnej połowie tabeli. W Wielką Sobotę o 16:00 podejmą Burnley.

W lutym „The Blues” znajdowali się o krok od wzniesienia Pucharu Ligi Angielskiej, lecz w finale po dogrywce przegrali z Liverpoolem.

***

Koniec sezonu dla gwiazdy Chelsea?! Mauricio Pochettino rozkłada ręce