MEDIA: Arsenal finalizuje transfer następcy Alexisa!
2018-01-14 12:04:16; Aktualizacja: 6 lat temuMalcom jest już w Londynie wraz ze swoim agentem, by prowadzić rozmowy z Arsenalem.
Wszystko wskazuje na to, że utalentowany Brazylijczyk lada moment zwiąże się z „Kanonierami”. W ostatnich dniach londyńczycy prowadzili intensywne negocjacje z władzami Bordeaux, a te wyraziły zgodę na rozmowy z zawodnikiem. Wczoraj wieczorem pojawiły się informacje o podróży agenta piłkarza do stolicy Anglii, ale okazuje się, że w Londynie pojawił się również sam 20-latek.
O wizycie poinformował francuski dziennikarz Romain Collet-Gaudin, współpracujący z redakcjami „Canal+” oraz „Eurosport”. Według żurnalisty rozmowy są już bardzo zaawansowane, a piłkarz udał się osobiście do Wielkiej Brytanii, by przedyskutować wszelkie szczegóły współpracy. Wygląda więc na to, że Bordeaux zgodziło się na transfer, który teraz może być już tylko kwestią czasu.
Arsenal jest przekonany, że uda mu się sfinalizować operację, która najprawdopodobniej będzie kosztować około 45 milionów funtów. Można powiedzieć, że „Kanonierzy” korzystają z okazji, ponieważ jeszcze latem byli gotowi wydać 100 milionów na Thomasa Lemara, który był wtedy przymierzany do zastąpienia Alexisa. Do transferu nie doszło, a „The Gunners” uznali, że teraz wolą wydać niższą sumę za młodszego piłkarza.Popularne
Jeśli spekulacje na temat Malcoma się potwierdzą, niemal pewne będzie zimowe odejście Sáncheza. O Chilijczyka wciąż walczą Manchester United i City, z czego ci pierwsi są bardziej przekonani do sprowadzenia gracza już w tym miesiącu. „Obywatele” woleliby sprowadzić napastnika za darmo po sezonie lub teraz za nie więcej niż 20 milionów funtów.
Bordeaux wygrało w sobotę z Troyes 1:0, a sporą zasługę w triumfie miał właśnie Malcom, który zaliczył ładną asystę przy golu Laborde. Było to pierwsze zwycięstwo „Żyrondystów” od sześciu meczów i pozwoliło awansować drużynie na 13. miejsce w tabeli. Klub nadal jednak musi walczyć o utrzymanie, ponieważ ma tylko cztery punkty przewagi nad strefą spadkową.