Mediolańska walka o kreatywnego pomocnika

Ofensywny pomocnik Steauy Bukareszt od transferu z Vaslui latem 2013 roku prezentuje znakomitą formę. Wówczas Steaua zapłaciła za niego 800 tysięcy euro, teraz zarobi przynajmniej kilka razy więcej. O jego sukcesie może świadczyć choćby wzrost pensji - zaczynał od siedmiu tysięcy euro miesięcznie, by obecnie inkasować już 20 tysięcy euro na mocy umowy obowiązującej do 30 czerwca 2021 roku.

Na razie za Stanciu Włosi skłonni są zaoferować kwotę w okolicach czterech milionów euro, co nie zadowala działaczy z Bukaresztu. Ci na ten moment marzą o zarobku większym niż dziesięć milionów euro, jednak perspektywa może się zmienić, gdy nadejdą konkretne oferty z Serie A.

W tym sezonie 22-latek rozegrał 20 spotkań w lidze rumuńskiej - strzelił dziewięć bramek, przy sześciu kolejnych asystował.