Memphis Depay nie pojedzie na Mistrzostwa Świata?! Ta decyzja może zaważyć na jego przyszłości
2022-09-15 12:38:46; Aktualizacja: 2 lata temuMemphis Depay ma w FC Barcelonie kłopoty z regularnymi występami. Niepodważalnym numerem jeden w układance Xaviego jest Robert Lewandowski i nie wiadomo, czy i kiedy Holender otrzyma swoje szanse. To może przyczynić się do braku powołania na Mistrzostwa Świata w Katarze.
Latem 2021 roku Memphis Depay zamienił Olympique Lyon na FC Barcelonę. Wówczas do stolicy Katalonii sprowadzał go ówczesny szkoleniowiec obecnego wicemistrza Hiszpanii, czyli Ronald Koeman.
Trener ten jednak nie utrzymał się długo na stanowisku i wkrótce później zastąpił go Xavi.
Były legenda FC Barcelony od początku nie była wielkim zwolennikiem talentu Depaya i zdecydowanie wyżej cenił sobie umiejętności pozyskanego zimą z Arsenalu Pierre'a-Emericka Aubameyanga.Popularne
W związku z tym bardzo dużo mówiło się o letnim transferze Holendra. Tym bardziej że na Camp Nou przybył Robert Lewandowski.
Zainteresowanie usługami atakującego było rzeczywiście duże, bo media łączyły go między innymi z Juventustem, Manchesterem United oraz Chelsea.
Ostatecznie jednak niewiele z tego wyszło, a Depay pozostał na Camp Nou.
W Barcelonie jest on jednak skazany na porażkę w walce o pierwszy skład ze znakomicie spisującym się Lewandowskim. Polak świetnie zaaklimatyzował się w stolicy Katalonii i niemalże w każdym meczu trafia do siatki.
Czy w takim razie brak regularnych występów odbije się na przyszłości Depaya w reprezentacji Holandii? Takiego zdania jest między innymi „Sport”, który uważa, że pozycja atakującego w drużynie narodowej „Oranje” może drastycznie spaść.
Mistrzostwa Świata w Katarze za pasem, a selekcjoner Louis van Gaal niewątpliwie ma w kim wybierać. Mówi się, że jeśli sytuacja zawodnika Barcelony nie poprawi się, to 71-latek może zupełnie zrezygnować nie tylko z byłego zawodnika Manchesteru United, ale też i z gry systemem, gdzie miejsce ma środkowy napastnik.
28-latek ma jeszcze trochę czasu, by się poprawić i odwrócić niesprzyjającą kartę, ale obecne statystyki optymizmem nie napawają. Do tej pory zagrał on w dwóch meczach, co daje łącznie raptem 72 minuty spędzone na placu gry.