Miał być wzmocnieniem Śląska Wrocław, a na razie zawodzi. Ante Šimundža zabrał głos
2025-03-01 12:52:55; Aktualizacja: 2 godziny temu
Marc Llinares zimą dołączył do Śląska Wrocław, jednak na razie jego postawa może być sporym rozczarowaniem. Na temat Hiszpana na konferencji prasowej przed starciem z Legią Warszawa wypowiedział się Ante Šimundža.
Jednym z priorytetów Śląska Wrocław w zimowym oknie transferowym było wzmocnienie lewej defensywy, a do klubu ostatecznie ściągnięto Marca Llinaresa.
Na papierze ten ruch nie powalał - w swojej ojczyźnie grał on jedynie na trzecim poziomie rozgrywkowym, a do Śląska przeniósł się ze szwedzkiego Hammarby, dla którego przez półtora roku zanotował 24 występy.
Obawy co do jakości lewego obrońcy okazały się słuszne - na każde spotkanie rundy wiosennej co prawda dotychczas wychodził w podstawowym składzie „Wojskowych”, jednak można było mieć sporo zastrzeżeń odnośnie jego postawy w defensywie. „Dwa razy wrzucił drużynę pod pociąg” - pisał ostatnio o Llinaresie Piotr Janas.Popularne
Na temat lewego obrońcy na konferencji prasowej przed meczem z Legią Warszawa wypowiedział się Ante Šimundža.
- Nie oceniam piłkarza na podstawie jednego czy dwóch spotkań, ale od samego początku przygotowań. Marc ma wysoką jakość gry, żeby grać i pomóc drużynie wygrywać. Ale czas adaptacji u piłkarzy jest różny. Marc jeszcze jest w tym procesie. Wierzę, że pokaże się w kolejnych meczach. Dobrą rzeczą jest, że mamy dla niego dobrą konkurencję – Krzysztofa Kurowskiego, który też daje z siebie bardzo wiele - powiedział szkoleniowiec „Wojskowych”.
Śląsk Wrocław na wyjeździe z Legią Warszawa zmierzy się w niedzielę o 14:45.