Miał potencjał na grę w reprezentacji Polski, a teraz zawodzi w Ekstraklasie. „To był nieudany transfer”
2023-11-04 09:07:37; Aktualizacja: 1 rok temuŚląsk Wrocław zakontraktował latem Mateusza Żukowskiego. Od momentu transferu do Rangers FC jego kariera nie przebiega najlepiej. Skaut szkockiego klubu opowiedział o 21-latku w rozmowie z portalem Goal.pl.
Jacek Magiera potrafi wpłynąć na zawodników, co pokazywał już wielokrotnie. Przed trenerem Śląska Wrocław jednak trudny orzech do zgryzienia.
Mateusz Żukowski trafił do „Wojskowych” w jasnym celu. Po kompletnie nieudanej przygodzie w Rangers FC, a następnie niewykorzystanej szansie na wypożyczeniu w Lechu Poznań, jego kariera znalazła się w odwrocie.
21-latek ma nadal spory potencjał, który demonstruje tylko na treningach wrocławskiej drużyny. Problem tkwi w tym, że na pewnym etapie sam potencjał już nie wystarczy.Popularne
Jacek Magiera na niedawnej konferencji publicznie zaapelował do młodego skrzydłowego.
- Mówię to publicznie, żeby uświadomić Mateuszowi, że on ma w swoim życiu coś zmienić. Czasami zmiana pewnych nawyków i zmiana podejścia jest jak pstryknięcie palca, coś się odblokowuje w głowie. To jeden z tych zawodników, do których ciągle szukam klucza. Jeżeli Mateusz w meczach zacznie wyglądać tak jak na treningach, to będziemy mieli zawodnika na poziomie reprezentacji Polski - zapewniał szkoleniowiec lidera Ekstraklasy.
Do słów Magiery odniósł się skaut Rangers FC, który zarekomendował szkockiemu klubowi Żukowskiego.
- Od razu zaznaczę, żeby była jasność – tak, dziś możemy powiedzieć, że nie był to transfer udany. Natomiast pamiętam jego pierwsze miesiące w klubie. Feedback był bardzo pozytywny – od sztabu, od zawodników. Testy fizyczne? TOP3, może TOP5 w każdej kategorii. Ktoś może powiedzieć „eee, to tylko liga szkocka”, ale my w tamtym sezonie dotarliśmy do finału Ligi Europy. Wtedy na pozycji Mateusza grał James Tavernier. I jak grał… - powiedział Piotr Kasprzak w rozmowie z portalem Goal.pl.
- Mateusz miał się od kogo uczyć. W lidze goniliśmy za Celtikiem, nie było za bardzo opcji do rotacji, Tavernier był kapitanem. To był dobry okres, by przygotować się do gry, ale chyba za szybko zapadła decyzja – idę na wypożyczenie, bo tutaj nie pogram. Zresztą ostatnio uśmiechnąłem się, gdy Jacek Magiera powiedział, że Żukowski ma wszystko, by być reprezentantem Polski. Mateusz musi zrozumieć, że wszystko jest w jego rękach. Nie trenerów, nie agentów, nie kolegów z drużyny. Cieszę się, że trafił do trenera Magiery, bo to trener, który potrafi docierać do zawodników właśnie pod kątem mentalnym - dodał pracownik klubu z Glasgow.
Żukowski rozegrał w tej kampanii 13 spotkań. Siedmiokrotnie pojawił się na murawie od pierwszych minut.