„Miałem rację, wybierając Liverpool zamiast Manchesteru United”
2016-10-16 14:48:07; Aktualizacja: 8 lat temuSadio Mané podgrzewa atmosferę przed poniedziałkowym meczem Liverpoolu z Manchesterem United.
Skrzydłowy dopiero co wyjawił, że Jurgen Klopp chciał go sprowadzić jeszcze w czasach, gdy prowadził Borussię Dortmund, by teraz rozzłościć kibiców odwiecznego rywala "The Reds". 24-latek oświadczył bowiem, że cieszy się z przeprowadzki na Anfield i miał rację, że nie wybrał gry na Old Trafford.
Reprezentant Senegalu był w przeszłości łączony z "Czerwonymi Diabłami". Piłkarza w swoich szeregach widział Louis van Gaal, który składał nawet formalne oferty. Ostatecznie jednak do transferu nie doszło.
- Wiele ekip było mną zainteresowanych. Southampton otrzymało kilka ofert, jedna pochodziła z Manchesteru. Koeman mówił jednak, że nie chce mojego odejścia. Nie musiał mnie specjalnie zatrzymywać, bo ja też nie naciskałem - oświadczył Mané.Popularne
- Powiedziałem mu wprost, że zostaję. To była moja suwerenna decyzja. Dopiero poznawałem Premier League i nie chciałem się spieszyć. Pochwały w Internecie i takie propozycje dodawały mi pewności siebie, ale pozostawałem skupiony na grze - dodał.
- Uznałem, że mam jeszcze wiele do udowodnienia, zanim pójdę dalej. Dodatkowy rok w "Świętych" wiele mnie nauczył. Rozwinąłem się, dojrzałem i uznałem, że to odpowiedni czas na kolejny krok. Gdy zgłosił się Liverpool, nie zastanawiałem się nawet chwilę. Jestem szczęśliwy z powodu swoich wyborów i cieszę się, że teraz mogę zagrać przeciwko United - zakończył.