Michał Karbownik na wylocie z klubu. Wystarczył jeden mecz...

2025-08-08 07:46:40; Aktualizacja: 1 godzina temu
Michał Karbownik na wylocie z klubu. Wystarczył jeden mecz... Fot. IMAGO/PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Hertha BASE

Michał Karbownik zniknął nieco z radarów polskich kibiców. O 24-latku może wkrótce zrobić się głośniej. Niewykluczone, że opuści on jeszcze tego lata Herthę BSC po tym, jak stracił miejsce w składzie - donosi Pascal Grimm, prowadzący podcast „Hertha BASE”.

Michał Karbownik od 2021 roku przebywa za granicą. Początkowo marzył o zrobieniu kariery w Premier League, lecz jego przygoda w stawiającym na młodzież Brighton & Hove Albion była kompletnie nieudana. W poszukiwaniu minut trafił więc do Olympiakosu i Fortuny Düsseldorf.

Dokładnie dwa lata temu Polak został sprowadzony w ramach definitywnego transferu do Herthy. Właśnie rozpoczął swój trzeci sezon w berlińskim zespole.

Prowadzona przez Stefana Leitla drużyna na inaugurację kampanii drugiej Bundesligi przegrała zasłużenie z Schalke 04. Ten mecz utwierdził trenera w przekonaniu, że Karbownik nie zasługuje na grę w pierwszym zespole.

„Niezależnie od tego, czy w niedzielę rozstrzygnie się Zeefuik, czy Winkler, wszystko wskazuje na to, że Karbownik stracił już miejsce w wyjściowym składzie na lewej stronie boiska po zaledwie jednym meczu. Po prostu nie pasuje do systemu, który w formacji 3-5-2 oczekuje głębokich biegów i dośrodkowań od skrzydłowych” - przekazał Pascal Grimm, prowadzący podcast „Hertha BASE”.

Niewykluczone, że Karbownik zbliża się do końca przygody na Olympiastadion. Jego umowa ważna tylko do końca czerwca 2026 roku, a także dość wysoka pensja powodują, że jest mocnym kandydatem do odejścia jeszcze tego lata.

„Biorąc pod uwagę jego ograniczoną wartość sportową, wygasający latem 2026 roku kontrakt i zdecydowanie ponadprzeciętne wynagrodzenie, uważam Karbownika za bardzo mocnego kandydata do odejścia pod koniec sierpnia - najlepiej z nowym zawodnikiem w składzie” - dodał Grimm.