Michał Probierz musi zwrócić na niego uwagę. „Dopasował się do tego zespołu”

2024-02-20 11:49:07; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
Michał Probierz musi zwrócić na niego uwagę. „Dopasował się do tego zespołu” Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: WP SportoweFakty

Maik Nawrocki powraca na właściwe tory w Celticu i może w niedalekim czasie stanowić poważną opcję dla selekcjonera Michała Probierza pod kątem ustalania składu reprezentacji Polski.

Środkowy obrońca, mogący w razie konieczności występować na boku defensywy lub w linii pomocy, zbierał bardzo pochlebne recenzje za grę w Legii Warszawa.

Mimo to nie otrzymał w tym czasie powołania na zgrupowanie reprezentacji Polski. Miało to ulec zmianie po jego przeprowadzce do Celticu w początkowej fazie obecnego sezonu.

Niestety Maik Nawrocki nabawił się dość szybko urazu uda. W konsekwencji nie został uprawniony do gry w europejskich pucharach i musiał się sporo napracować, żeby odzyskać zaufanie szkoleniowca Brendana Rodgersa.

W efekcie dopiero pod koniec roku zaczął pojawiać się na boisku w barwach zespołu z Glasgow i zaczyna powoli odgrywać w nim jedną z istotniejszych ról, o czym na łamach „WP SportoweFakty” powiedział Mark Hendry, dziennikarz portalu footballscotland.co.uk.

- W tej chwili wydaje się wyglądać na zawodnika odpowiedniego dla tej drużyny. Nawrocki podczas większości swoich występów wyglądał na spokojnego i opanowanego. Dobrze czyta grę i radzi sobie z piłką, a tego właśnie potrzebuje zespół z uwagi na zamiłowanie do ofensywnego futbolu. Jego atuty są widoczne zwłaszcza na własnym stadionie, gdy posiadanie jest wyraźnie po stronie gospodarza - ocenił Szkot.

- Pamiętajmy, że kariera Maika w Glasgow jest jeszcze na wczesnym etapie. Mimo to, już dopasował się do tego zespołu. Szkoda, że nie grał w Lidze Mistrzów, bo ciekawie byłoby zobaczyć, jak radzi sobie na tak wysokim poziomie. Niemniej wszystko przed nim, musi być tylko gotowy na nieco większą presję. Jak na standardy klubu był dość drogim piłkarzem i fani będą go oceniać trochę przez ten pryzmat, a to oznacza wyższe wymagania. Moim zdaniem może im sprostać - dodał.

Notowanie regularnych występów przez 23-letniego zawodnika wpłynie z pewnością na zwiększenie jego szans na otrzymanie wyczekiwanego powołania do reprezentacji Polski.

Selekcjoner Michał Probierz ma go z pewnością na swoim radarze w kontekście wzmocnienia formacji defensywnej pod kątem naszego ewentualnego udziału w EURO 2024.

Nawrocki zdążył wystąpić w dziewięciu meczach Celticu w tym sezonie.

Jego letni transfer do ekipy z Glasgow z Legii Warszawa opiewał na pięć milionów euro.