Michał Skóraś na wylocie z uczestnika Ligi Mistrzów?! „To najprawdopodobniej jego ostatnie miesiące”

2025-02-17 07:06:48; Aktualizacja: 2 dni temu
Michał Skóraś na wylocie z uczestnika Ligi Mistrzów?! „To najprawdopodobniej jego ostatnie miesiące” Fot. Belga/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Het Laatste Nieuws | Het Nieuwsblad

Michał Skóraś przeżywa coraz trudniejsze chwile w Club Brugge. Wiele wskazuje na to, że ten sezon będzie jego ostatnim w belgijskiej ekipie – donoszą zgodnie tamtejsze poważane źródła, „Het Laatste Nieuws” oraz „Het Nieuwsblad”.

Skóraś spędza na Jan Breydelstadion drugi sezon. Do 19-krotnego mistrza kraju przybył z Lecha Poznań za sześć milionów euro. Kontrakt podpisał do końca czerwca 2027 roku, choć w klubie liczono, że dla skrzydłowego będzie to tylko przystanek, aby móc dalej wspinać się po szczeblach kariery do bardziej uznanej ekipy.

Piłkarz początkowo wywierał na kibicach i trenerach bardzo dobre wrażenie za sprawą swojej szybkości, pracowitości i dobrej celności dośrodkowań. Z czasem zaczyna zbierać jednak coraz większą krytykę, przez co też nie łapie się do kadry meczowej na ważniejsze mecze, jak na przykład ostatnio w barażach o 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Atalancie.

Reprezentanta Polski zabrakło nawet w miniony weekend w ramach starcia ligowego. Wiceliderzy Jupiler Pro League nie podali za powód absencji przyczyn zdrowotnych, więc można przypuszczać, że zaczyna on regularnie przegrywać rywalizację o pozycję z więcej niż jednym zawodnikiem.

W tej kampanii 25-letni Skóraś jedynie na samym początku odgrywał istotniejszą rolę, lecz jego wejścia z ławki nie dawały dodatkowego impulsu. W ważniejszych momentach, gdy trzeba było gonić wynik, nie implementował żadnej wartości dodanej.

Puchar Belgii okazał się jedyną płaszczyzną, na której zawodnik wywarł korzystny wpływ, zdobywając dwie bramki. To jego cegiełka dołożona na drodze do finału turnieju, który zostanie rozegrany 4 maja przeciwko Anderlechtowi.

„Wygląda na to, że to jego ostatnie miesiące w Club Brugge. Rozdziału, którego nie można uznać za sukces, podobnie jak jego występów w Lidze Mistrzów. Nie zrobił nic, by zmienić swój status zastępcy” – takie stwierdzenia padły ostatnio w artykule „Het Laatste Nieuws”.

„Nie sądzę, żeby Skóraś był wystarczająco dobry. Z nim jest trochę tak, jak z nakierowanym pociskiem” – to z kolei wypowiedź Franky'ego Van der Elsta, asystenta Club Brugge w latach 2005-2007, dla „Het Nieuwsblad”.

Wychowanek „Kolejorza” zanotował łącznie w barwach „Niebiesko-Czarnych” 74 występy. Głównie za sprawą udanego debiutanckiego sezonu wykręcił sześć goli i osiem asyst.