Mikael Ishak jak Lukas Podolski. Pomógł przy transferze Lecha Poznań

We wtorek Lech Poznań potwierdził szósty letni transfer w swoim wykonaniu. Nowym nabytkiem „Kolejorza” został Patrik Wålemark. Jak się okazuje, w sprawę jego przenosin do Polski w pewnym stopniu był zaangażowany Mikael Ishak.

Patrik Wålemark to zawodnik Feyenoordu, który w poprzednim sezonie był wypożyczony do SC Heerenveen. W jego trakcie 22-letni skrzydłowy uzbierał 24 występy, trzy trafienia oraz cztery asysty w Eredivisie. Lech Poznań również pozyskał go na zasadzie transferu czasowego. Władze przedstawiciela Ekstraklasy zapewniły sobie jednocześnie opcję wykupu szwedzkiego piłkarza.

Za ile? Kluby nie potwierdziły kwoty, natomiast zdaniem Dawida Dobrasza z Meczyki.pl chodzi o 1,8-2,4 miliona euro. Jeżeli poznaniacy skorzystają z możliwości zakontraktowania zawodnika na stałe, pobiją swój rekord transferowy.

Dziennikarz przedstawił też inną ciekawą informację. Do Wålemarka dzwonił bowiem i przekonywał do transferu kapitan „Kolejorza” Mikael Ishak. Rozmowę z nim potwierdził zresztą sam nowy gracz klubu z województwa wielkopolskiego.

Popularne

Previous

Jan Urban wybrał kapitana reprezentacji Polski. „Biorę to na siebie”

Jonatan Braut Brunes zaskoczył. To powiedział zawodnikom Rakowa Częstochowa

OFICJALNIE: Wieczysta Kraków utrzymała ten transfer w tajemnicy. Nieoczekiwany powrót na polskie boiska

Czterech zawodników Rakowa Częstochowa w czwartoligowych rezerwach. „Piekło zamarzło”

Nadchodzi powoli głośne rozstanie w Lechu Poznań? „To będą bardzo trudne rozmowy”

Dla Legii Warszawa odrzucił giganta. Walczyli o niego do samego końca

Lech Poznań to dla niego za wysokie progi. „Powinien grać w trzecioligowych rezerwach”

Wieczysta Kraków finalizuje hit transferowy! Chelsea zapłaciła za niego 7,5 miliona euro

Next

- Jestem bardzo szczęśliwy i podekscytowany, że dołączyłem do Lecha. Oglądałem mecz w niedzielę z Pogonią Szczecin i czułem tę niesamowitą atmosferę, było bardzo głośno. Od początku wiedziałem, że to duży klub. Rozmawiałem wcześniej z Mikaelem Ishakiem i opowiedział więcej o zespole, o kibicach i miałem same pozytywne odczucia - podkreślił.

Można przyznać, że Ishak zrobił to, co w szeregach Górnika Zabrze regularnie zdarza się Lukasowi Podolskiemu. Mistrz świata z 2014 pomaga działaczom i dorzucił dużych rozmiarów cegiełki do przeprowadzek do niego Daisuke Yokoty, Lawrcence'a Ennalego oraz Lukáša Ambrosa. Dwaj pierwsi zostali już sprzedani z dużym zyskiem.