Mikael Ishak spełnił obietnicę. Tajemnica cieszynki wyjaśniona [WIDEO]
2024-11-26 10:06:46; Aktualizacja: 1 minuta temuMikael Ishak strzelił gola w sobotnim meczu z GKS-em Katowice w Ekstraklasie (2:0), po czym ciesząc się z niego, wykonał gest kojarzony z Zorro. W rozmowie z klubowymi mediami szwedzki napastnik zdradził, że było to efektem pewnej obietnicy.
Lech Poznań objął prowadzenie z GKS-em Katowice już w trzeciej minucie spotkania. Na listę strzelców wpisał się wtedy Mikael Ishak, który wykończył dobre dośrodkowanie z lewego skrzydła Patrika Wålemarka. Tuż po zanotowaniu trafienia kapitan „Kolejorza” wykonał cieszynkę, imitując słynny ruch szablą w wykonaniu Zorro.
O co chodziło? Wyjaśnił to sam 31-latek.
- Dwa dni przed meczem byliśmy z wizytą w szpitalu, by spotkać się z przebywającymi tam dziećmi. Spotkałem się tam z dziewczyną, która miała urodziny, a jednym z jej największych marzeń było spotkanie się ze mną. I oczywiście się tam pojawiłem, dużo rozmawialiśmy. Zapytała, czy mógłbym zrobić dla niej cieszynkę po golu z takim właśnie symbolem wyglądającym jak Zorro. Obiecałem jej, że to zrobię, jeśli tylko uda mi się strzelić gola. Kiedy trafiłem do siatki, od razu o niej pomyślałem i dlatego wykonałem tę cieszynkę - pryznał Ishak.Popularne
- Wiem, że bardzo ją to ucieszyło. To, że mogłem dać jej tę odrobinę szczęścia w tak wyjątkowym momencie, wiele dla mnie znaczy. Myślę, że to jeden z powodów, dla których kocha się ten sport, prawda? - dodał.
Bramka z GKS-em była dla Szweda 10. w tym sezonie Ekstraklasy.
Wspomniana dziewczyna walczy z agresywnym nowotworem krwi. Kibice Lecha zwrócili uwagę na to, że prowadzona jest dla niej zbiórka na platformie Pomagam.pl. Można ją wesprzeć TUTAJ.
Myślę, że najlepiej wyjaśni to sam Mikael :) https://t.co/TNFOCrVm8Z pic.twitter.com/ruxkLpjPGu
— Maciej Sypuła (@MaciejSypula) November 25, 2024