Milik do piątku w Romie?! Odłożony w czasie trzeci największy transfer w historii polskiej piłki

2020-09-17 12:11:59; Aktualizacja: 3 lata temu
Milik do piątku w Romie?! Odłożony w czasie trzeci największy transfer w historii polskiej piłki Fot. FotoPyK
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Alfredo Pedullà | Nicolò Schira

Pomimo początkowych trudności, operacja transferowa z udziałem Arkadiusza Milika, w ramach której Polak ma zamienić SSC Napoli na Romę, zmierza do finalizacji.

26-latek pierwotnie nie był do końca przekonany, co do pomysłu przenosin na Stadio Olimpico. Z czasem zrozumiał jednak, że przeciąganie liny nie do końca działa na jego korzyść.

Faktem jest to, że od stycznia mógłby negocjować wstępny kontrakt z dowolnym klubem, ale pozostanie na Stadio San Paolo wiązałoby się najprawdopodobniej z koniecznością przesiedzenia sezonu na trybunach. Jeśli zatem weźmiemy pod uwagę przyszłoroczne mistrzostwa Europy, taki ruch mógłby tylko Polakowi zaszkodzić.

W związku z tym, rozważając wszelkie za i przeciw, atakujący w końcu otworzył się na transfer do Romy. To sprawiło, że negocjacje dotyczące indywidualnych warunków współpracy ruszyły z kopyta, a większość prac zakończono wczoraj.

Alfredo Pedullà uważa, że celem obu klubów, jak i samego piłkarza, jest zamknięcie całej operacji do najbliższego piątku. Wówczas wypożyczenie z obowiązkiem kupna o łącznej wartości 28 milionów euro, z czego tylko dwumilionowe bonusy są trudne do osiągnięcia, stanie się faktem.

Jeśli do tego dojdzie, a wiele na to wskazuje, Edin Džeko odejdzie do Juventusu za 15 milionów euro, podpisując kontrakt, na mocy którego będzie inkasował siedem milionów euro rocznie plus bonusy.

O tym że oba transfery są w fazie finalizacji przekonuje również Nicolò Schira.

Po wykupie będzie to trzeci największy transfer w historii polskiej piłki. Droższe były tylko przeprowadzki Krzysztofa Piątka do Milanu i Milika do Napoli. Dodatkowo Milik być może zostanie sumarycznie najdroższym Polakiem w historii - kwoty jego wszystkich transferów przekroczą 65 milionów euro. Nieco mniej do tej pory pochłonęły transakcje z udziałem Piątka, jednak ten może wyśrubować swój rekord jeszcze w letnim oknie, jeśli zdecyduje się na odejście z Herthy.