Milik elementem wielkiego transferowego domina? Wszystko ma zacząć się od Icardiego!

2020-04-19 20:05:14; Aktualizacja: 4 lata temu
Milik elementem wielkiego transferowego domina? Wszystko ma zacząć się od Icardiego! Fot. SSC Napoli
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: FCInterNews.it

Arkadiusz Milik może przed startem nowego sezonu zakotwiczyć w Juventusie pod warunkiem, że Mauro Icardi, będący celem transferowym „Starej Damy”, trafi do Napoli - uważa „FC Inter News”.

Nie jest żadną tajemnicą, że reprezentant Polski znajduje się w gronie zawodników typowanych do zasilenia szeregów Juventusu przed rozpoczęciem kolejnych rozgrywek.

Dziennikarze „Tuttosport” uważają nawet, że 26-latek jest numerem trzy na liście życzeń „Starej Damy” do wzmocnienia linii ataku po Mauro Icardim i Gabrielu Jesusie.

„FC Inter News” przekonuje z kolei, że szanse na transfer z udziałem Arkadiusza Milika do zespołu z Turynu mogą zdecydować wzrosnąć za sprawą pierwszego z wymienionych piłkarzy, który miałby zająć jego miejsce w Napoli.

Aby jednak tak się stało, to musi zostać spełnionych kilka podstawowych warunków. Po pierwsze Paris Saint-Germain nie może definitywnie wykupić Argentyńczyka z Interu Mediolan. Po drugie ze starań o jego zakontraktowanie musi zrezygnować Juventus i po trzecie sam zainteresowany musi wykazać chęć dołączenia do ekipy ze Stadio San Paolo, gdzie wielkim zwolennikiem jego pozyskania jest Aurelio De Laurentiis.

Właściciel „Partenopei” podjął w przeszłości już kilka prób sprowadzenia 27-letniego snajpera. Wszystkie zakończyły się niepowodzeniem.

Teraz ma być jednak gotów do wykorzystania wszystkich możliwych atutów i jest gotowy poświęcić nawet Driesa Mertensa, który mógłby na zasadzie wolnego transferu trafić do Interu Mediolan.

Na chwilę obecną mało prawdopodobny wydaje się fakt realizacji aż tak dużej i skomplikowanej operacji z udziałem trzech wymienionych piłkarzy, ponieważ sam Icardi ma być bardzo mocno nastawiony na transfer do Juventusu, bo nie jest zainteresowany pozostaniem w PSG, a i jego powrót do „Nerazzurrich” jest wykluczony.