Milik odsunięty od zespołu na sparingi | Napoli schodzi z wyceny
2020-09-11 07:36:20; Aktualizacja: 4 lata temuArkadiusz Milik ma być dostępny do wyciągnięcia z Napoli już za 35 milionów euro - poinformowało Sky Sport Italia.
Reprezentant Polski odrzucił jakiś czas temu otrzymaną propozycję dotyczącą przedłużenia współpracy z ekipą ze Stadio San Paolo i nastawił się wówczas na przeprowadzkę do Juventusu, gdzie wielkim zwolennikiem jego zakontraktowania był Maurizio Sarri.
Włoski szkoleniowiec pożegnał się jednak po zaledwie jednym sezonie z ławka trenerską zespołu z Turynu i w efekcie temat ewentualnych przenosin 26-letniego zawodnika z Neapolu do mistrza kraju upadł po tym, jak Andrea Pirlo wyznaczył przedstawicielom klubu nowe ofensywne cele transferowe.
W międzyczasie „Partenopei” zdążyli już zrealizować rekordowy zakup Victora Osimhena z Lille i dlatego stało się jasne, że jeżeli Arkadiusz Milik liczy na regularną grę w nadchodzącym sezonie, to musi przedwcześnie rozstać się dotychczasowym pracodawcą, który jednocześnie nie zamierzał sprzedać go za bezcen i początkowo oczekiwał za niego nawet 50 milionów euro.Popularne
Takiej sumy za środkowego napastnika nie chcieli zapłacić między innymi takie drużyny jak AS Roma, Tottenham, Everton czy Atlético Madryt. Z tego też powodu ekipa ze Stadio San Polo obniżyła swoje oczekiwania do 40 milionów euro i otworzyła się na możliwość dokonania wymiany.
Takowa mogła stać się możliwa z „Giallorossi”, bo Napoli jest bardzo mocno zainteresowane nawiązaniem współpracy z Cengizem Ünderem. Z kolei drużyna ze Stadio Olimpico była gotowa pozyskać reprezentanta Polski w przypadku odejścia Edina Džeko. Wiele jednak na to wskazuje, że reprezentant Bośni i Hercegowiny nie opuści Rzymu, dlatego opcja realizacji takiej transakcji upadła.
Sky Sport Italia przekonuje jednak, że przeprowadzka Milika do Romy jest w dalszym ciągu możliwa po tym, jak Napoli obniżyło po raz kolejny wycenę 26-letniego zawodnika i ma teraz oczekiwać za niego już 35 milionów euro.
Wspomniane źródło dodaje jednocześnie, że na teraz „Giallorossi” nie palą się do złożenia propozycji „Partenopei” opiewającej na wspomnianą sumę za gracza, który nie miałby pewnego miejsca w składzie.
Polak nie może też na nie liczyć naturalnie w dotychczasowym klubie, gdzie zapadła dla niego bardzo bolesna decyzja o odsunięciu go od pierwszej kadry.
Taką informację przekazali dziennikarze „Il Mattino”. Występy naszego piłkarza w spotkaniach towarzyskich przeciwko Pescarze oraz Sportingowi zostały wykluczone w celu zmniejszenia do absolutnego minimum ryzyka możliwości odniesienia urazu przez Milika, który mógłby zablokować jego transfer.
Napoli liczy, że obniżenie wyceny wpłynie na szybką sprzedaż napastnika i wzrost zainteresowania nim ze strony innych drużyn, które nie były wcześniej gotowe do spełnienia wcześniejszy oczekiwań.