Polak pojawił się razem z lewym obrońcą Napoli, Faouzim Ghoulamem, na wydarzeniu z okazji wydania przez klub swojego kalendarza. Obaj zawodnicy leczą aktualnie kontuzje zerwania więzadeł krzyżowych. Milik miał okazję do opowiedzenia o swoich planach na drugą część sezonu. Wcześniej w mediach pojawiały się informacje, że napastnika chce wypożyczyć Chievo, ale on sam zapewnił o chęci pozostania w Neapolu.
- Czuję się dobrze pod względem fizycznym i jestem szczęśliwy, że mogę tutaj być. Rzeczy zawsze mogą układać się lepiej, najważniejszym miesiącem dla nas będzie maj, czyli ostatni okres sezonu. Mam nadzieję, że będziemy mogli wówczas świętować zdobycie mistrzostwa.
- To fantastyczne pracować z ludźmi, którzy wspierają mnie każdego dnia. Mój powrót? Każdego dnia skupiam się na pracy nad nim.
- Ciężko podać konkretną datę, ale mam pomysł, kiedy może się to wydarzyć. Wolę jednak zatrzymać to dla siebie i nie podam żadnego terminu. Dla nas, kibiców i klubu mistrzostwo jest tym, co liczy się najbardziej, więc zrobimy wszystko, by po nie sięgnąć. Jesteśmy świadomi tego, jak ważne jest to dla miasta i osób wspierających nas.
- Gdzie widziałbym siebie w styczniu? Jest zbyt wcześnie, żeby o tym rozmawiać. Muszę to skonsultować z prezydentem, trenerem i dyrektorem sportowym. Myślę, że pozostanę w Napoli, ale jest zbyt wcześnie, by o tym mówić.
- Nasi rywale w walce o tytuł? W Serie A jest bardzo dużo mocnych zespołów i szanujemy je. Razem z Ghoulamem mamy nadzieję na jak najszybszy powrót i pomoc drużynie w kolejnych zwycięstwach, które pozwolą nam na sięgnięcie po „Scudetto” – zapewnił Milik.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
