Milik za drogi, więc trzeba spojrzeć na Piątka
2020-08-24 21:37:17; Aktualizacja: 4 lata temuAS Roma szykuje się do przedwczesnego zakończenia współpracy z Edinem Džeko i rozgląda się na rynku za wartościowym następcą Bośniaka. Do tej pory najwięcej pisało się w tym kontekście o Arkadiuszu Miliku, ale teraz mówi się także o innych kandydatach, wśród których znajduje się Krzysztof Piątek.
Włoskie media są przekonane, że doświadczony napastnik opuści wkrótce szeregi „Giallorossich” na rzecz kontynuowania swojej przygody z futbolem w Juventusie lub Interze Mediolan.
Z tego też powodu ekipa ze Stadio Olimpico rozgląda się na rynku za solidnym ofensywnym zawodnikiem, który mógłby w ich zespole wypełnić lukę po odejściu 34-latka.
Dziennikarze z Półwyspu Apenińskiego uważają, że w tym aspekcie przedstawicielom Romy ma najbardziej zależeć na zakontraktowaniu Arkadiusza Milika z Napoli.Popularne
Dalej spotykamy się już jednak ze sporymi rozbieżnościami przy podawaniu informacji na temat rozmów prowadzonych pomiędzy dwoma włoskimi klubami. Nie tak dawno „Corriere dello Sport” przekazało, że obecny pracodawca reprezentanta Polski zaakceptował zaproponowane mu warunki i finalizacja całej operacji zależy od negocjacji samego piłkarza z drużyną z Rzymu.
Z kolei teraz TUTTOmercatoWEB.com przekonuje, że ekipa ze Stadio San Paolo jest daleka od osiągnięcia porozumienia z ligowym przeciwnikiem i dlatego ten zaczął rozglądać się za innymi tańszymi opcjami w osobach Mario Mandžukicia czy Érica Maxima Choupo-Motinga, którzy są dostępnie do wzięcia na zasadzie wolnego transferu.
Poza nimi AS Roma ma skłaniać się też do wyłożenia gotówki na... Krzysztofa Piątka, który zdaniem wspomnianego źródła, ma być do wyciągnięcia za niższą sumę z Herthy niż Milik z Napoli.
Przypominamy, że 25-latek przeniósł się do zespołu z Berlina z Milanu za 24 miliony euro w styczniu obecnego roku.
Pragniemy także dodać, że „Giallorossi” nie są jedyną drużyną z Serie A zainteresowaną możliwością zakontraktowania środkowego napastnika. Poza nią chęć sprowadzenia Piątka ma też wykazywać Fiorentina.
Obecnie niewiele jednak na to wskazuje, aby Hertha była skłonna szybko pozbyć się reprezentanta Polski, który do tej pory zdobył dla niej pięć bramek w 16 rozegranych meczach.