Mioduski dołoży Legii 20-30 milionów złotych

2018-10-25 20:19:04; Aktualizacja: 6 lat temu
Mioduski dołoży Legii 20-30 milionów złotych Fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Sport.pl

Łukasz Sekuła, członek zarządu Legii Warszawa odpowiedzialny w klubie za stan finansów, wypowiedział się na łamach Sport.pl na temat sytuacji mistrza Polski.

Ostatnie miesiące nie były udane dla Legii. Po sięgnięciu pokolejne mistrzostwo Polski wszyscy w Warszawie liczyli na udanewystępy ekipy z Łazienkowskiej w europejskich pucharach. Legiatymczasem odpadła zarówno z eliminacji Ligi Mistrzów, jak i LigiEuropy. W tych pierwszych wyeliminował ją Spartak Trnawa, a wdrugich - Dudelange.

Efektem braku występów w faziegrupowej LM czy LE są problemy ze spięciem budżetu Legii. O jakiejkwocie mowa?

- W klubie nie nazywamy tego dziurą w budżecie,ale idąc pana retoryką, operując na samych liczbach, jest to kwotana poziomie 40 mln zł.

- Wstrzymaliśmy lub przesunęliśmy wczasie kilka innowacyjnych projektów informatycznych i digitalowych.Nie wpływają one na bieżące funkcjonowanie klubu, a wszczególności nie wpływają na aspekty sportowe, ale spowalniająrozwój w kierunku standardów z najlepszych europejskich klubów. Iprzyznaję, że mocno nad tym ubolewamy. Ale musieliśmy to zrobić,bo dzięki temu udało nam się zaoszczędzić już około 10 mln zł.(…) Na koniec, mówiąc wprost, są to też zwolnienia, aledotknęły one obszarów - np. zaplecza sklepu albo akademii - którenie są bezpośrednio związane z pierwszym zespołem - przyznałSekuła, potwierdzając, że resztę pieniędzy dołoży właścicielLegii:

- Dariusz Mioduski podjął decyzję o dofinansowaniuLegii. Zadeklarował, że dołoży z własnych środków brakujące20-30 mln zł (cała rozmowa TUTAJ).

Sekuła potwierdziłrównież, że zgodnie z porozumieniem zawartym z piłkarzami premieza ostatnie mistrzostwo otrzymają oni do końca tego sezonu. Jeślichodzi z kolei o transfery z klubu - z uwagi na wspomniane dołożenieśrodków przez Mioduskiego - zimą nie będzie on musiał sprzedawaćzawodników.